Moj pierwszy raz
Data: 24.11.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Sara Smith
Postanowiłam, że w dniu moich 18 urodzin przeżyje swój pierwszy raz.
Ale najpierw zanim opowiem wam moją szaloną historię musicie mnie trochę poznać. Mam na imię Karolina i chodzę do ostatniej klasy liceum. Jestem szczupłą nie wysoką brunetką. Ciagle się uczę i nie mam czasu nawet znaleźć 5 minut dla siebie, ale postanowiłam to zmienić. Niedługo zbliżają się moje 18 urodziny i postanowiłam wreszcie zdobyć się na odwagę i przespać się z jakimś facetem. Jednak im bliżej zbliżały się moje urodziny tym bardziej zaczęłam się ekscytować. Gdy w końcu nadszedł piątek ( idealnie się składało, bo był to dzień moich 18 urodzin) wyszłyśmy z dziewczynami na miasto. Długo nie musiałyśmy szukać, zobaczyłam idealny klub, fajna muzyka i jeszcze nie było tam dużo osób chodź była już 21. Zamówiliśmy drinki i zaczęłyśmy gadać. Po jakieś godzinie poszłyśmy tańczyć i jacyś chłopacy dołączyli do nas. Powiedzieli, że kupią nam drinki. Tych dwóch chłopaków to byli Bartek i Anton. Anton nie za bardzo interesował się mną wolał moją koleżankę, lecz Bartek cały czas się na mnie patrzył. Miałam wrażenie, że cała się czerwienie. Bartek był wysokim, szczupłym brunet o brązowych oczach z powalającym uśmiechem. Miał na sobie czarne spodnie i ciemno niebieska koszulę. Po jakiś 20 minutach podczas, których Anton usiłował namówić moja koleżankę na taniec Bartek postanowił przysiąść się bliżej mnie. Zaczął ze mną rozmawiać. Byłam trochę onieśmielona, ale drinki robiły swoje. Rozmawialiśmy o wszystkim, o ...
... życiu, o filmach, o książkach i o podróżach. Zachowywał się bardzo miło, gdy nagle położył swoją rękę na moim udzie i pochylił się nade mną. Pocałował mnie najpierw delikatnie, a potem z większą namiętnością. Czułam napływająca falę gorąca, która przechodziła przez całe moje ciało. - Hmmm. Podobało się tobie ? - spytał mnie Bartek z uśmiechem na ustach - Oczywiście, że tak - odpowiedziałam - Jesteś bardzo ładna i nie mówię tego, żeby się tobie przypodobać tylko naprawdę ta myślę. - Mam nadzieję, długo się szykowałam- zaśmiałem się, a on odpowiedział mi uśmiechem.
Zaczęliśmy się całować coraz najmętniej, zrobiło mi się gorąco. Bardzo podoba mi się Bartek i czuję, że coś może z tego wyjść.
- Masz jakieś plany na dzisiaj ? - zapytałam go, głaszcząc jego policzek - Już nie mam. - uśmiechnął się tajemniczo
Jedną rękę położył na moim biodrze, a ja drugą położył na mojej głowie.
- Chciałabyś pójść do mnie ? Strasznie tu głośno i duszno- powiedział - Czytasz mi w myślach. - odpowiedziałam
Przeprosiłam moje koleżanki i powiedziałam, że wychodzę z Bartkiem. I tak się stało wzięliśmy taxi i pojechaliśmy do jego domu. Gdy tylko otworzył dom zaczęliśmy się całować. Zdjęłam z niego koszulę, a on rozpiął mi sukienkę. Jego ręce dotykały mnie wszędzie, łapał mnie za pośladki i dawał najpierw łagodne potem coraz mocniejsze klapsy. Gdy rozpiął mój stanik i zaczął całować moje piersi i gryzł sutki. Czułam się niesamowicie. Byłam w 7 niebie. - Jesteś taka seksowna, mógłbym pieścić twoje ...