1. Wylewanie spermy cz. 4 Wera i jej matka


    Data: 17.12.2023, Kategorie: Anal Creampie, Dojrzałe Mamuśki Nastolatki Oral Wielkie Cycki, Wytryski Autor: Metalhorsie79

    ... jej udami. Na chwilę się zawachałem, ale ona wiedziała o co chodzi
    
    -Ładuj kutasa! nie zapłodnisz mnie, jestem zabezpieczona
    
    Władowałem kutasa teraz już bez żadnego zawachania, a ona objęła mnie nogami bym czasami nie wyszedł za szybko. Po paru minutach rzuciła: moja córeczka bierze w dupę?
    
    -Nie, coś ty!
    
    -To załaduj sobie w moją- odparła odpychając mnie, przez co kutas wyslizgnał się mokry z jej cipki, a ona szybko obróciła się, uklękła na brzegu sofy i wypięła się pokazując bezwstydnie swój odbyt, który nie był tak pomarszczony i ciasny, jak normalnie się wydaje, że powinien być. Matka Wery od razu domysliła się co mnie powstrzymało i szybko sama odpowiedziała: to po zabawce, sama muszę sobie dogadzać, a teraz rób co swoje!
    
    Choć zapomniałem choćby poślinić jej anusa, to kutas wszedł bez żadnego problemu. Zwieracz był rozepchnięty więc nie stawiał oporu, a kutas był śliski od soków jej cipki.
    
    Chwyciłem ją za pośladki i zacząłem mocno i głęboko wchodzić aż po same jaja. Już po paru ruchach matka Wery zaczęła jęczeć i prosząc o szybki koniec.
    
    -Zaraz się spuszczę!- wysapałem rżnąc matkę dziewczyny. Ona wyrwała się z uchwytu i kutas wyskoczył z jej odbytu. Szybki obrót i zaraz byłem znów w jej ustach. Po kilku mocnych ruchach językiem i ssaniu trysnąłem w jej usta, a ona tylko mruczała mając zamknięte oczy.
    
    Kutas wyszedł z jej ust lekko zwisły, a ona uśmiechając się, przełknęła ładunek spermy.
    
    -Córeczka chyba tak nie obciaga?
    
    -Nie, wczoraj pierwszy ...
    ... raz połkneła
    
    -Pfff!- parsknęła matka- amatorka! A teraz wyliż mnie i musisz uciekać bo masz wyjazd!
    
    Nie namyślając się uklęknąłem znów między jej udami ale teraz po to, żeby wylizać cipkę i machnąć palcówkę. Po paru minutach była już na szczycie.
    
    Tego samego dnia wyjeżdżałem za granicę. Wera miała do mnie przyjechać na wakacje. I przyjechała.
    
    Wtedy dowiedziałem się, że zanim przyjechała do mnie to kilka dni wcześniej obciągnęła pałę jakiemuś kolesiowi. Przypuszczałem, że nie tylko. Ale nie wnikałem
    
    Jednak musiałem ją utrzymywać, bo poza tym że wakacje, to miał być też czas kiedy miała pracować. Ona zamiast tego siedziała tylko przy internecie i nie zamierzała nic robić.
    
    Jednego dnia, a minęły już ponad 2 tygodnie od czasu jak przyjechała, miałem już dość, chcica była straszna, a temu małemu kurwiszonowi w ogóle nie spieszyło się nawet do loda, a co dopiero do sexu. Jak twierdziła: na razie mam tamtego w głowie, jak mi przejdzie to wrócę myślami do ciebie.
    
    Wtedy nie wytrzymałem. Akurat brałem prysznic, a ona swoim zwyczajem weszła do łazienki by skorzystać i się wysikać. Wyszedłem spod prysznica i zapytałem wprost: dalej będziesz zgrywać cnotkę, czy w końcu dasz dupy?!
    
    -Chyba jesteś głupi! Nie kręci mnie teraz twój kutas, za duży jest na moją cipke!
    
    -Co?! tobie w cipę można włożyć 3 albo 4 palce bez problemu, taką masz rozepchaną!
    
    -Ale jest krótka a ty masz długiego chuja!
    
    – Więc szybko sprawę załatwimy, za darmo tu siedzieć nie będziesz
    
    Kutas ...