Tydzien z mama - prolog - Opowiadania Erotyczne

Tydzien z mama - prolog

Szary Ford wyjechał z miejsca parkingowego naprzeciw apartamentowca, a po chwili zniknął za rogiem. Joanna pomachała za odjeżdżający mężem ostatni raz, a następnie odsunęła się od okna.-No, to teraz mamy tydzień dla siebie.- Zwróciła się do swojego syna.Antoni był dość wysoki na na 17 latka, lecz jeszcze daleko my było do dwóch metrów jego ojca. Jasne blond włosy wiązał w kitkę z tylu głowy, co tylko bardziej podkreślało jego pociągłą twarz.-Na to wygląda.Antek uśmiechnął się i nachylił się w jej stronę delikatnie całując ją w usta. Joanna odwzajemniła pocałuje wsuwając dłonie w jego włosy i przyciągając go bliżej. Delikatne pieszczoty trwały tylko chwile - Antek złapał ją za uda i jednym pewnym ruchem posadził na kuchennym parapecie a następnie wpił się w jej szyje.Joanna jęknęła mocniej zaciskając palce na jego włosach. Uwielbiała w nim ten entuzjazm, nie było miejsca na jej szyi i dekolcie którego jego język i usta nie sięgały.Po chwili odciągnęła go jednak od siebie i znowu pocałowała w usta, wpychając w niej od razu cały język, drugą ręka sięgnęła w dół i wsunęła je w dresowe spodnie. Antek nie miał zwyczaju nosić bielizny, więc jej palce od razu poczuły delikatną skórę twardego już kutasa.Mocno ścisnęła główkę napawając się tym jak jej syn jęczy w jej usta. Nie pozwalając mu odsunąć głowy zaczęła wolno pocierać główkę kutasa kciukiem, nie musiała czekać długo żeby ejakulat zaczął pokrywać jej dłoń.W tym czasie antek wsunął dłonie pod jej sweter i mocno ściskał piersi ...

... przez stanik, napawając się ich miękkością i ciężarem.Joanna wreszcie odsunęła go od siebie, pozwalając mu złapać oddech, z gracją zsunęła się z parapetu i przyklęknęła przed swoim synem. Zdjęła sweter i ściągnęła stanik, a następnie związała swoje bujne włosy z tyłu głowy. Antek przyglądał się jej cały czas masując się przez dresy na których pojawiła się już wyraźna mokra plama.-Chcesz żeby mamusia wydoiła twojego kutasa do ostatniej kropelki?Joanna uśmiechnęła się, ściskając razem swoje piersi i patrząc Antkowi w oczy. Nastolatek nic nie odpowiedział tylko przysunął się bliżej podstawiając jej swój namiot pod twarz. Kobieta wolne przesunęła palcami po długim kształcie i znowu mocno go ścisnęła naciągając materiał. Z uśmiechem patrzyła jak kolejna kropelka ejakulatu przesiąka przez spodnie i prędko ją zlizała. Wreszcie cały czas patrząc Antkowi w oczy wolno ściągnęła jego dresy - jego penis podskoczył przed jej twarzą.Prącie było piękne, lekko zagięte w górę, ale poza tym niemalże całkowicie proste, opatrzone jądrami wielkości piłek golfowych. Joanna ujęła te dwie wspaniałe kule w dłoń i zaczęła je delikatnie ugniatać jednocześnie przesuwając paznokciami po erekcji swojego syna.Wysunęła język i zlizała kolejną kropelkę, która pojawiła się na czubku penisa i objęła samą główkę ustami. Antek westchnął cicho i położył jej ręce na głowie.Kobiet przyssała się do główki co chwila zaciskając na niej usta i pocierając ją językiem. Wypuściła ją z ust i napluła sobie na dłoń a następnie ...