Tydzien z mama - prolog - Opowiadania Erotyczne

Tydzien z mama - prolog

... zaczęła powoli branzlować swojego chłopca. Następnie wzięła do ust jego jądra i zaczęła je ssać wpatrując się w oczy Antka.-Mamo... jesteś nieziemska.Joanna tylko uśmiechnęła się i zaczęła szybciej masować penisa swojego syna. Uwielbiała to, uwielbiała naturalny zapach młodego i jurnego mężczyzny, uwielbiała czuć jak jego ciało reaguje na dotyk. Oderwała się od jego jąder, napluła na główkę penisa i od pochłonęła go całego za jednym razem przyciskając nos do podbrzusza Antka.Antek głośno zajęczał przyciskając ją mocniej do swojego krocza. Gorące i mokre usta i gardło jego matki obejmowały jego penisa w całości. Nastolatek trzymał ją nadal napawając się mokrym ciepłem a kobieta przesunęła dłonie na jego pośladki i wbiła w nie paznokcie. Antek wreszcie puścił jej głowę, zamiast tego opierając się dłońmi o parapet. Joanna oderwała się od jego kutasa łapiąc oddech, ślina spłynęła jej po brodzie opadając na obfite piersi.Nie powiedziała nic, tylko od razu złapała Antka za uda i zaczęła brać jego kutasa w usta do połowy długości. Za każdy razem gdy wysuwała go z ust towarzyszyło temu głośne cmoknięcie, nie przejmowała się śliną, co chwila pluła na wyprężonego kutasa i rozprowadzała po nim ślinę swoimi wargami.Wreszcie objęła penisa obiema dłońmi i zaczęła lekko kręcić nimi na boki przysysając się z całych sił do główki. Antek już w ogóle nie hamował się z jęczeniem.- Mamo... mamo ja zaraz ...

... dojdę. - wydyszał pomiędzy jękamiJoanna nie odpowiedziała i jedynie przyśpieszyła ruchy głowy. Przerwała tylko na moment, żeby zebrać nadmiar śliny z kącika ust palcem, który następnie bez rozgrzewki wsunęła do dupki swojego chłopca. Antek jęknął jak ostatnia dziwka i pochylił się tylko mocniej ułatwiając jej dostęp do odbytu. Joanna czuła, że jej majtki są już mokre, obciągała swojemu rodzonemu synowi i robiła mu jednocześnie masaż prostaty - a jej mąż nie wyjechał pewnie nawet z miasta.Antek zacisnął dłoni na krawędzi parapetu tak mocno, że zbielały mu kłykcie, czuł jak jego nogi zaczynają drżeć. W jego pupie znalazł się drugi palec, oba z nieziemską wprawą naciskały na jego prostatę, język jego matki niemalże owijał się wokół główki kutasa, odgłosy siorbania i krztuszenia się wypełniały całą kuchnię.To było dla niego za dużo, złapał znowu jej głowę i przycisnął ją mocno do siebie.-Kooocham cię!Sperma zaczęła strugami wylewać się z jego kutasa prosto do gardła Joanny. Kobieta wysunęła palce z jego pupy i jednie delikatnie masowała jego kroczę i jądra. Wydawało się, że orgazm Antka trwał wieczność, lecz w końcu kutas wypuścił z siebie ostatnią salwę i zaczął mięknąć. Wyciągnęła go z ust, a następnie dokładnie oblizała i pocałowała główkę. Antek usiadł obok niej obejmując ją ramieniem. Kobieta wtuliła się w jego bok i pocałowała go w policzek.-Szykuje się nam bardzo aktywny tydzień mój ogierku.