Sprzysiężenie trojga (IV)
Data: 23.12.2023,
Kategorie:
szantaż,
BDSM
Incest
inicjacja,
Autor: merlin
... ułożyłem się pomiędzy nimi. Mój sterczący ciągle kutas potarł o jej mokrą cipę. Wziąłem go w dłoń i usiłowałem włożyć go w jej mokrą szparkę. Coś mi nie wychodziło. W końcu usłyszałem jej zniecierpliwiony głos.
- Daj mi, ja to zrobię.
Nie protestowałem, pozwoliłem, żeby sama się obsłużyła. Muszę się jeszcze wiele nauczyć, zaśmiałem się w duchu. Znowu dopadło mnie to błogie uczucie, kiedy w końcu znalazłem się w środku. Znowu czułem jak jej pochwa zaciska się na kutasie, jak jej biodra unoszą się do góry powodując, że kutas wciska się prawie do końca, by po chwili prawie wypaść, kiedy opadają w dół. Spojrzałem na jej twarz. Leżała z zamkniętymi oczami, jej oddech lekko świszczał, kiedy szybko oddychała przez zaciśnięte zęby. Mocniej przywarłem do jej ciała, unieruchamiając ją pod mną. Czułem się bosko, teraz to ja mogłem sterować swoją rozkoszą. Chciałem, powoli wspinać się na te nieznane do tej pory szczyty rozkoszy. Niestety nie doceniłem jej perfidii. Znowu zaczęła zaciskać mięśnie cipy, stymulując kutasa. Czułem jak wzbiera w jądrach potężna fala. Kiedy jeszcze dodatkowo, przezwyciężając mój nacisk, podrzuciła biodrami wystrzeliłem. Doszliśmy prawie jednocześnie.
Chwilę po wytrysku zobaczyłem jak zmienia się wyraz jej twarzy. Szeroko otworzyła oczy, wpatrując się niewidzącym wzrokiem we mnie. Czułem jak jej pochwa zaciska się w niekontrolowanych skurczach a z ust wyrwał się cichy skowyt stłumiony mocno zaciśniętymi wargami. Przez chwilę leżałem bez ruchu, ...
... uspokajając targające mną emocje. Nagle z tej chwili rozkoszy wyrwał mnie odgłos zamykanych drzwi.
Poderwałem się gwałtownie, ale nic nie zobaczyłem. Faktycznie, drzwi zostały lekko uchylone, kiedy obserwowaliśmy Dorotę i Marka. E, co tam, nie ma, co się przejmować. Oni przecież robili chyba to samo, co my. Spojrzałem na Krystynę.
Dalej leżała z rozchylonymi udami. Z jej nabrzmiałej cipy wyciekała sperma, którą ją napełniłem. Czułem, że w końcu stałem się prawdziwym mężczyzną.
Miałem już kobietę, już wiedziałem jak to jest, kiedy leżysz na niej a jej cipa otula twojego kutasa miękkim futerałem. A może by tak jeszcze raz?
Czułem, że mogę teraz długo, kutas dalej sterczał w oczekiwaniu na gniazdko.
Zbliżyłem się i dotknąłem szparki, rozcierając wyciekającą spermę po jej wzgórku.
Czując mój dotyk spojrzała na mnie. Widocznie wyczytała w moim wzroku, co chcę.
- Nie, nie teraz – zaprotestowała. Musimy się ubrać.
Zerwała się z tapczanu rozglądając się wokół w poszukiwaniu odzieży.
- Kiedy? Spojrzałem prosząco.
Nic nie odpowiedziała, ubierając się nerwowo.
- Pamiętaj o nagraniu - postraszyłem.
Spojrzała na mnie i uśmiechnęła się.
- Chyba są już nieaktualne wyszczerzyła zęby w parodii uśmiechu. Komu jej pokażesz? Markowi wskazała na sąsiedni pokój?
- Są jeszcze sąsiedzi, znajomi no i mąż - użyłem ostatecznego argumentu.
- E tam machnęła ręką. Wydaje mi się, że tym sam nie chciałbyś spojrzała mi badawczo w oczy.
Wbrew sobie przytaknąłem.
- No ...