Tabu, Gosia, terapia IV
Data: 28.12.2023,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Damian Tomasz
Zasypiamy na chwilę, budzi mnie szum spod prysznica, Gosia wraca owinięta w biały ręcznik.-Zasuwaj.- i rzuca mi ręcznik- tylko dokładnie!-Tak jest proszę cioci.Kiedy wracam na stoliku nocnym są dwie kawy i szklanki z whisky. Siedzi i patrzy na mnie, ja nie zasłaniam się tylko niosę ręcznik w dłoni, a ona patrzy na mnie i przekręca głowę na bok i krzywi usta z uznaniem.-Śpią jak zabici, wstaną rano i będą długo wstawać. A jak tak patrzę na ciebie to ni chuja nie mam wyrzutów sumienia.-Ty Gosiu wyobrażasz sobie, co ja mam?-Takie wspomnienia, których ci nikt nie zabierze, doświadczenie, za które twoja dziewczyna będzie ci wdzięczna i kilka fajnych uniesień.-Uniesienia to ja mam jak widzę, kiedy ładnej dziewczynie osuwa się stanik na plaży.-To co?-Nie mam słów, popatrz, tylko na Ciebie patrzę, a on już napływa krwią. Nie chcę, żeby przyszedł dzień, a powoli widać wschód słońca, wiesz, że młodzieńcy zakochują się po zwykłym pocałunku, a ja zagrałem w pornosie z Tobą...-Przecież mówiłam, że jeszcze będą spać...-I?-Skąd ten czas przeszły?- uśmiechnęła się szelmowsko.Zatkało mnie na chwilę, ale odwzajemniłem uśmiech i wziąłem alkohol na raz, potem kawę. Usiadłem przy stoliku i wziąłem ją za rękę.-Zsuń ten ręcznik- powiedziałem- zajebiście lubię na Ciebie patrzeć.Nie oderwała ode mnie wzroku, a ręcznik spłynął z jej ciała i znowu rozkoszowałem się widokiem jej piersi.-Wracamy?- i pokazałem oczami materac.-Zostajemy tutaj.-Ja zgadzam się na wszystko, Ty rządzisz i a propos chciałbym ...
... byś porządziła, powiedz mi co chcesz bym zrobił i jak.-Wstań.- popatrzyła na mnie. -Podejdź do komody. Idealnie.Podeszła do mnie, uklękła i zaczęła mi obciągać. Po chwili wytarła usta i usiadła na komodzie, rozłożyła uda szeroko i powiedziała:-Zerżnij mnie teraz, mocno, bez pieszczot, wejdź we mnie i mnie posuwaj, nie podobało ci się mówienie do mnie brzydkich słów, to chcę się poczuć jak twoja suka.- chwyciła mnie za kutasa i przyciągnęła do siebie, wsadziła go sama i oparła się o ścianę. -Tak, lubię się czuć, rżnij.Moja dłoń znów była na jej piersi i zaciskała palce na sutku, w oczach Gosi zobaczyłem coś czego nie było nawet przy analu, zacisnąłem bardzo mocno- na chwilę opuściła głowę w dół, a po chwili uniosła znów, miała jakieś szaleństwo na twarzy, wyglądała jakby chciała coś powiedzieć, ale położyłem jej dłoń na ustach i zasłoniłem je, pieprzyłem ją dość mocno, ale czułem w jakim kierunku to zmierza, więc się oszczędzałem, przesunąłem mocno kciukiem po jej dolnej wardze, otworzyła oczy szerzej jakby była przerażona, ale w tym samym czasie objęła mnie nogami, ja dłoń z ust przeniosłem w jej włosy, przeczesałem je palcami i chwyciłem mocno. Zmrużyła oczy w ekstazie, ja czułem się jak jej pan.-Wiesz Gosiu? Uwielbiam to.-Mów. Co?-Uwielbiam, to jaką suką jesteś.- zacisnęła nogi mocniej w okól moich bioder- Jak bez mrugnięcia okiem dałaś się zerżnąć nastolatkowi, jak mu ssałaś kutasa, jak wpuściłaś go w tyłek, tak muszą robić naprawdę dobre suki.- jej podbrzusze drżało, nic ...