1. Tabu, Gosia, terapia IV


    Data: 28.12.2023, Kategorie: Mamuśki Autor: Damian Tomasz

    ... nie mówiła tylko patrzyła z niedowierzaniem na mnie.- Mówiłem Ci, że chłopcy się zakochują, a ja Cię uwielbiam.Zarzuciła na mnie ramiona i poruszała biodrami, ciągle trzymałem ją za włosy i patrzyłem prosto w oczy.-Dobrze cię nauczyłam.-Jesteś nie tylko suką, ale i nauczycielką i to ja ją pieprzę i patrzę jak za chwilę dojdzie.-To patrz!- uniosła głowę do góry tak, że widziałem jej naprężone żyły na szyi, jęknęła tak z głębi trzewi i rozluźniła się- Ja już.-To teraz obciągnij mi jak doświadczona dziwka.Uklękła przede mną znowu i wzięła do ust mojego fiuta na którym były jej soki, to nie był zwykły lodzik, a sztuka fellatio, robiła to tak jakby się z nim całowała i rozkoszowała się każdą chwilą.-Chcesz żebym połknęła?-Nie mam doświadczenia, rób mi dobrze.-Tylko patrz.Przesunęła językiem po całym moim fiucie i zaczęła mnie pieścić dłonią, całując go od czasu do czasu, a gdy poczuła pulsowanie uniosła swoje piersi i spuściłem się na nie.-Tak też lubię.Położyliśmy się nadzy, całowałem ją, a Gosia masowała mnie po klatce i zerkała na moje ciało.Usłyszeliśmy hałas na dole, wujek wstał i ruszył na górę do łazienki. Udawaliśmy, że śpimy, przeszedł koło nas, zrobił co miał zrobić, a kiedy wracał Gosia zarzuciła na mnie nogę, ten tylko pokiwał głową, źle wyglądał i wrócił spać.-Wariatka.- powiedziałem po chwili.-Lubię trochę ryzyka, gdybyśmy byli na dole, przeleciałabym cię na balkonie.Aż zadrżałem...-Nie, nie dziś już nie, ale powiedz co byś Ty chciał? Jak? A może w co?-Wiesz? ...
    ... Myślałem, że będę chciał, byś mi obciągnęła, połknęła i powiedziała, że Ci się podobało, bo to widziałem w filmach, ale mi jest jeszcze lepiej kiedy liżę Ciebie tam, pieszczę paluszkami i dłonią, uwielbiam Twój smak i zapach, to jak czuję Twoją cipkę na ustach...-Ty jesteś niemożliwy...-To nie wszystko, potem chcę, żebyś się ze mną kochała i powiedziała mi to...-Ciekawe, moja cipka czeka.Lizałem ją już jak należy, a ona czasami dodawała swoje paluszki do mojego języka, ja swoje wsuwałem w nią, a czasami pieściłem ją na zewnątrz, wąchałem jej pachwiny (do tej pory to mój ulubiony zapach kobiety)... Powiedziała:-Chodź do mnie. Będę cię kochać.Położyłem się na niej, a ona złapała mnie za tyłek i nadawała rytm. Zaczęła powtarzać:-Kochaj mnie... kochaj-Uwielbiam to.-To mi to powiedz, bo dziś jeszcze możesz wszystko.Przyciskała mnie coraz mocnie i szybciej.-Kocham Cię- a moja sperma znów była w niej. Całowaliśmy się długo jeszcze, byłem w niej, już miękki, ale ciągle w środku.-Spisałeś się.- Twoja dziewczyna będzie to doceniać.-Dam jej Twój numer, niech zadzwoni i podziękuje.-To by było pokurwione.-A to? To nie jest?-Nie, to jest zajebiste.-Dosypiesz im coś jeszcze kiedyś?Tylko się uśmiechnęła. Pocałowała mnie i powiedziała:-Jak chcesz to jeszcze ci obciągnę, jeśli nie idziemy na dół na kawę.-Wolę się pocałować i poleżeć przy Tobie.Zaczęliśmy się całować, a ja na koniec jeszcze sam sobie zrobiłem dobrze i ostatnią kropelkę wytarłem o jej brzuch.-Kawa?- spytała-Wódka.-Kocham Cię... 
«12»