1. Uwiedziona przez nianie II: Majowka


    Data: 09.01.2024, Kategorie: Lesbijki Autor: Iva Lion

    ... był szczery, szybko zaczęli nas wspierać i dawali często temu wyraz. Byli ciepli i rodzinni jak w stereotypach o narodach zamieszkujące basen Morza Śródziemnego, oraz otwarci na miłosne szczęście własnego dziecka. O nas wiedzieli jeszcze tylko bliscy przyjaciele Dominiki, moja przyjaciółka z którą chowałam się od podwórka, paru znajomych i dyrektorka przedszkola z przedszkolanką. Zastanawiałam się jeszcze, kiedy najlepszym momentem byłoby powiedzenie wprost o tym Julkowi, który powoli dorastał, miał kontakt z rówieśnikami i był coraz bardziej ciekawski oraz dostrzegał mój kontakt z Dominiką. Chciałam aby dobrze zrozumiał i zastanawiałam się jak do tego czasu się zachowywać. Gdybym miała córkę, byłoby zapewne łatwiej w tej kwestii. Nie zmieniało to faktu, że darzyłam go największą matczyną miłością, poza tym pierwiastek męski w naszym domu był również potrzebny. Może jego młody wiek był idealny do oznajmienia tego aby od małego budować w nim poczucie tolerancji? To były trudne pytania na które musiałam w końcu sobie odpowiedzieć. Obie starałyśmy się wychowywać wspólnie mojego syna najlepiej jak potrafiłyśmy, czasem Dominika miała lepszy wpływ na niego, chociaż to ja byłam matką. Wprawiało to mnie w lekkie zawstydzenie jako rodzicielkę, ale z drugiej strony cieszyłam się że potrafiła uzupełniać mnie w wychowaniu dziecka. Zdając sobie sprawę z odpowiedzialności jaka na nas ciążyła, wszelkie pieszczoty i stosunki zamykane były w mojej sypialni i to wtedy, gdy była pewność, że ...
    ... Julek już smacznie śpi. My ograniczałyśmy czułości przy dziecku do trzymania się za ręce, objęcia czy przytulnie na kanapie przed telewizorem oraz delikatne buziaczki. Zbliżająca się majówka była doskonałą okazją aby spędzić ją bez konspirowania, zawożąc syna do moich rodziców, za którym od razu w rozdarciu tęskniłam, choć wiedziałam że za trzy dni go odbiorę. Jednakże niech dziadkowie też mają okazję nacieszyć się wnukiem.W przeddzień majówki wzięłam dzień urlopu aby odebrać Julka z przedszkola i zawieź do dziadków. Dominika była jeszcze na zajęciach. Mimo dnia wolnego uszykowałam się jak do pracy, a w zasadzie wieczorną randkę. Jak miałam w zwyczaju i jak najbardziej lubiłam wystroiłam się kusząco w błękitną koszulę i czarną obcisłą skórzaną spódniczkę. Na nogi nałożyłam beżowe pończochy oraz szpilki. Przejrzałam się w lustrze i widząc w odbiciu że trzymam się nieźle mimo dochodzącej czterdziestki. Ogarnęłam to i owo i przed wyjazdem wzięłam syna na spacer do parku i na gofry, a następnie pojechałam dostarczyć go moim rodzicom. Po odwiezieniu syna wracałam do miasta, w umówione miejsce na randkę. Chciałam spędzić miły wieczór we dwie w eleganckiej knajpie z moją ukochaną, licząc na zakończenie owego dnia namiętnymi doznaniami. Kierowałam się bezpośrednio w umówione miejsce, zgodnie z naszymi ustaleniami. Dojeżdżając zadzwoniłam jeszcze do mamy zapytać jak się ma Julek, wszystko grało, zamieniłyśmy jeszcze parę zdań informując przy tym, że dojechałam. Rozłączyłam się, było po ...
«1...345...16»