Mój pierwszy raz... z Izą. Część 1. Cdn? Zależy od
Data: 23.01.2024,
Kategorie:
Lesbijki
Autor: BaDumTss87
... nieba, Eureka i zapalona żarówka nad głową. Energooszczędna, żeby nie było.
- To ty ten, noo, wolisz dziewczyny? - zapytałam, gdy wróciła.
- No brawo, Sherlocku!
- Ale jak to tak?
- Normalnie, taka się urodziłam.
OK, zaciekawiło mnie to. I przynajmniej się przekonałam, że nie jestem jakaś homofobką, bo mnie to nie gorszyło i nie chciałam od niej uciec z krzykiem.
- To jakie są twoje doświadczenia z dziewczynami? - zapytała.
- Takie jak twoje z facetami, żadne.
- Gwoli ścisłości, to nie tak że nie miałam żadnych ŻADNYCH kontaktów z facetami. W liceum miałam chłopaka, całowaliśmy się, rączki chodziły w ruch, ale nie czułam się z tym komfortowo.
- Moje z dziewczynami są żadne ŻADNE, nawet się nie całowałam.
Usiadła bliżej naprzeciwko mnie. Zaczęła delikatnie, opuszkami palców muskać moje przedramię. Spojrzałam na nią zdziwiona.
- Przeszkadza ci to? - zapytała, patrząc mi głęboko w oczy.
Pokręciłam przecząco głową.
Położyła rękę na moim udzie i zaczęła robić to samo.
- A to?
Sama byłam zdziwiona, że nie. A wręcz przeciwnie. Miałam gęsią skórkę i przy każdym jej muśnięciu palcami lekko drżałam. Ponownie zaprzeczyłam ruchem głowy. Zatkało mnie kompletnie. Podsunęła się jeszcze bliżej. Odgarneła mi włosy za ucho i pocałowała w policzek. Pozniej znowu, ale niżej. Kolejny całus był już w kącik ust. No i w końcu mnie pocałowała. Delikatnie, czułam jej miękie wargi. Nie wpychała mi od razu języka do gardła, jak większość facetów. Czułam, że się gotuje.
- I co? Tak źle? - zapytała po chwili, jak już się ode mnie oderwała. Kolejny raz pokręciłam przecząco głową. Wygadana ze mnie babka, nie ma co!