była sobie Ania cz.6 - Opowiadania Erotyczne

była sobie Ania cz.6

... na podłodze zaczęłam oglądać tv i z przerażeniem stwierdziłam, że ten pornos to cała akcja jaka się działa gdy byłam pijana i nieprzytomna. Widziałam jak 9 facetów w wieku od 21 do 65 rżnie mnie mocno, jak kukłę. Potem nastąpiła zmiana i widziałam moich uczniów jak też się ze mną zabawiają, kurwa co ja narobiłam, co teraz będzie myślałam, łeb mi pękał. Chciałam wstać i pójść do łazienki, ale nie byłam wstanie, czułam że mój pęcherz nie wytrzyma i zesikałam się pod siebie, znów opadłam na podłogę i usnęłam. Po jakimś czasie obudził mnie mój telefon, zaczęłam go szukać, chociaż tyle, ze mogłam już chodzić, ale nudności i bolący łeb nadal dawał się we znaki. Na telefonie wyświetlił się Tomek, jak odebrałam usłyszałam, posprzątają i ogarnij się masz pół godziny. Chciałam coś powiedzieć ale nie zdążyłam. Lekko chwiejnym krokiem poszłam do łazienki wzięłam mopa posprzątałam, weszłam pod prysznic, umyłam się, po czym wróciłam na łóżko i położyłam się. O tyle dobrze, że nie wirował mi świat. Czekałam na Tomka i zastanawiałam się co będzie dalej. Po chwili wszedł Tomek z matką, ja leżałam z głową na poduszce i patrzyłam na nich. Stali uśmiechnięci zadowoleni. No jak się kurwo czujesz, zagadała matka, na co ja odpowiedziałam, że źle, a ona, będzie tylko gorzej i puściła oczko. Chcesz wiedzieć co podpisałaś Aniu, mówiła z uśmiechem. A ja coś podpisywałam? Dopiero teraz coś do mnie dotarło, że tak. Po pierwsze, przekazałaś w darowiźnie swoje mieszkanie dla nas, a dokładnie przepisałaś ...

... je na mnie. Po d**gie podsiałaś się pod świstkiem na którym widnieje mój numer konta i od tej pory twe wynagrodzenie będzie wpływało na moje konto. Po trzecie podpisałaś się pod oświadczeniem, że lubisz młode kutasy i cipki nawet te nieletnie i że pragniesz się im oddawać. Do tego podałaś wszystkie hasła do konta, wiec nie masz żadnej kasy obecnie. A to co widzisz na ekranie no cóż pasuje Ci rola dziwki i zaczęli się śmiać a ja płakać. Nie bój się Aniu, póki będziesz posłuszna nic ci się nie stanie. A z nowinek. O dziś mieszasz tutaj i co najważniejsze, po pracy jesteś dziwką, celujemy w ilość więc full komplet 50 zeta i każdy kto tu wejdzie jest dla Ciebie Panem, ma wyjść stąd zadowolony. Co do twej zawodowej pracy, pracujesz jakby niby nic, uczniowie jebią Cię za 20 zeta, oczywiście Ci którzy wiedzą o Tobie. Jak jesteś w domu nie zamykasz drzwi na klucz, każdy tu może wejść i Cię zerżnąć. Teraz pracujesz 24 na dobę i gówno mnie to obchodzi jak sobie z tym poradzisz. Załatwiłam Ci zwolnienie lekarskie na przyszły tydzień, wiec wdrożysz się w bycie szmatą do podłogi. Idąc do pracy ubierasz się jak zwykle tutaj jesteś ubrana jak dziwka. A jakbyś zapomniała kim jesteś to wywiń sobie dolną wargę i stań przed lustrem. Zrozumiałaś Aniu??? A ja leżałam i słuchałam jak w amoku nie mogąc w to uwierzyć. Nic nie odpowiadałam dłuższą chwilę, aż Tomek warknął, słyszałaś szmato!!! Co mnie wyrwało z otępienia. Cicho powiedziałam, tak słyszałam. Chcesz coś dodać? Odpowiedziałam, że nic. To ...