-
Moj sasiad IV
Data: 27.01.2024, Kategorie: Geje Autor: PP
... pchnięciem robi mi się coraz ciemniej przed oczami i za chwilę stracę przytomność. Trwało to kilka minut ale czułem jakby ruchał moje gardło o wiele dłużej. Gdy Arek puścił moja głowę zatoczyłem się do tyłu dysząc i kaszląc, plując śliną, która ściekała z moje twarzy, klatki piersiowej a nawet po udach. Arek kręcił to jak próbuje dojść do siebie.- Usiądź na łóżku. - powiedział.Wstałem zataczając się jak pijany i usiadłem na brzegu łóżka. Arek podszedł do mnie i pchnął. Leżałem tak z nogami zwisającymi z brzegu łóżka. Arek sięgnął między moje nogi i wyciągnął ze mnie korek. Uniosłem nogi a on zbliżył aparat do mojej dziurki i przesunął moje nogi wyżej. Wszedł we mnie znowu, jego penis był mokry od mojej śliny i wsunął się we mnie czubkiem od razu. Powoli wsuwał się we mnie i nagrywał to. Pieprzył mniej a ja jęczałem coraz głośniej. Złapał mnie za twarz i obrócił w stronę aparatu. Przesunął kciukiem po moich ustach i włożył mi w nie kciuka którego zacząłem ssać. Wtedy pierwszy raz rzeczywiście poczułem się jak suka. Jego penis rozciągał mnie w środku. Sąsiad po chwili zmienił lekko pozycje i uniósł moje pośladki do góry a pod plecy wsunął mi poduszkę. W tej pozycji ruszał się trochę wolniej ale trafiał w miejsce przez które moje ciało przechodziły fale przyjemności a mój mały sam podskakiwał. Ruchał mnie tak coraz mocniej z ja byłem coraz bardziej podekscytowany przez chwilę miałem wrażenie, że chyba zaraz popuszczę na siebie ale nagle poczułem, że zaraz dojdę. Jęczałem jak ...
... dziewczyna, a moje ręce zaciskały się na moich udach. Z mojego małego zaczęła spływać mi na brzuch sperma a ja miałem orgazm jak nigdy w życiu, trwał bardzo długo i czułem jak powtarza się za każdym razem gdy Arek wbija się we mnie.Arek też, już był blisko ale na widok mojego orgazmu zwolnił i nagrywał to. Gdy już się trochę uspokoiłem Arek podał mi aparat i ustawił tak żebym nagrywał jak we mniej wchodzi. Złapał mnie za biodra i przyspieszył. Widziałem, że już ma dość nagrywania tylko chce sobie zrobić mną dobrze. Trzymałem aparat a Arek był już blisko wyszedł ze mnie, wziął szybko aparat i ściągnął mniej na podłogę, siedziałem na niej z głową opartą do tyłu o brzeg łóżka a Arek walił sobie nade mną.- Otwórz usta i wystaw język - wydyszał.Wystrzelił mi na twarz strugi spermy, pierwsza zalepiła mi oko, reszta wylądowała mi w ustach i na języku. Sąsiad ocierał się jeszcze chwilę żołędziem o mój język.- Połknij - rozkazał.Połknąłem jego słoną spermę.- A teraz otwórz usta i pokaż czy połknąłeś.Automatycznie otworzyłem usta i poruszałem językiem żeby pokazać że nic nie zostało.- Grzeczna suczka. A teraz wyczyść swojego pana.Włożyłem z powrotem jego penisa do ust i wyssałem z niego ostatnie krople nasienia.Arek wyciągnął penisa z moich ust, poklepał mnie nim w policzek a potem wyłączył aparat i poszedł odstawić go na szafkę przy łóżku.Ja siedziałem na podłodze obok łóżka, moja skóra lepiła się od śliny, łez i spermy. Ciągle czułem że mam spermę na oku ale nie miałem siły jej wytrzeć. ...