1. Moja Natalia cz. 2


    Data: 07.02.2024, Kategorie: Humor, Pierwszy raz Podglądanie Autor: PanRuchalski

    ... podejrzanie często zagląda w tylne lusterko. Może tak mi się tylko wydawało.
    
    Nasze pocałunki stawały się coraz bardziej namiętne, i bałem się, że sprawy mogą pójść za daleko już w autobusie. A mieliśmy dopiero porządnie zająć się sobą w jej mieszkaniu! Dlatego oderwałem swoje usta od jej ust, szepnąłem jej coś na ucho, a ona lekko przytaknęła głową. Rozpięła guzik od swoich spodni, pokazując tym samym ciemną bieliznę. Moja ręka powędrowała do jej cipki. Najpierw dotykałem ją przez majtki, a potem zszedłem ręką pod nie. Poczułem jaka jest wilgotna. Zacząłem delikatnie zataczać kółka palcami na jej łechtaczce, a ona zaczęła cicho wzdychać. Czułem jej przyspieszony oddech na swojej szyi, co jeszcze bardziej mnie podniecało. Wyczuwałem pod swoimi palcami jej wargi, i powoli zacząłem wsuwać palec do środka. Najpierw wolno, potem szybciej, potem włożyłem dwa palce i zacząłem rytmicznie nimi pracować. Nagle Natalia zaczęła zmysłowo przygryzać wargę, zmienił się jej wyraz twarzy, i wiedziałem, że jest bliska orgazmu. Dlatego nie przestawałem jej zadowalać, i chwilę potem wygięła się, i mocno się do mnie przytuliła. Czułem, jak cała się trzęsie. Musiała przeżyć potężny orgazm, spotęgowany tym, że zrobiliśmy to w autobusie! Co za szalony dzień. Pocałowała mnie, i zaczęła zapinać spodnie i zakładać stanik. Jednak nie mogła też o mnie zapomnieć. W końcu dalej tam siedziałem z moim przyjacielem ...
    ... wyciągniętym na zewnątrz przez rozporek. Pochyliła się i wzięła go do ust. Całego. Czułem jej gorące gardło na całej długości członka. Potem tak nawilżonego chwyciła dłonią i zaczęła wykonywać szybkie, posuwiste ruchy. Gdy czułem, że zbliża się finał, szybko pochyliła się i wzięła go do ust, zaczęła posuwać nimi w górę i w dół, i połknęła to, co mógłbym w innym wypadku wystrzelić na spodnie i sąsiednie siedzenia. Silny orgazm przeszył moje ciało i spowodował, że zamknąłem oczy i przez chwilę nie wiedziałem, co się dookoła mnie dzieje. Chciałem krzyknąć z rozkoszy, lecz w porę Natalia położyła palec na moich ustach, dając mi do zrozumienia, żebym był cicho.
    
    Chwila wytchnienia i nadszedł nasz przystanek. Wyszliśmy z autobusu jak gdyby nigdy nic, i uśmiechając się do siebie poszliśmy w stronę jej bloku. Odwróciłem się do tyłu, i zobaczyłem, jak z okna autobusu dziadek o wyglądzie hrabiego Dooku uśmiechnął się do mnie i pokazał kciuk skierowany do góry. Może przypomniały mu się jego młode czasy, a może po prostu był pod wrażeniem naszych igraszek na tylnym siedzeniu.
    
    Tymczasem szliśmy już po schodach trzymając się za ręce. Dotarliśmy na najwyższe piętro i Natalia otworzyła drzwi po lewej stronie. Weszliśmy do jej mieszkania. Zamknęła drzwi, rzuciłem plecak, ona torbę i zdjęliśmy buty. Całując się namiętnie zbliżaliśmy się w stronę dużego łóżka, które już czekało na dwoje rozpalonych kochanków… 
«12»