-
Madzia i jej fanaberie,
Data: 30.10.2019, Kategorie: Sex grupowy Pierwszy raz Tabu, Autor: aandreas10
... matki. Ojciec nie czekając na zaproszenie, opuścił spodnie do kostek i wsadził w usta Magdy swojego flaka. Po krótkiej chwili ruchał jej małe usteczka z całą siłą. „Tego mi brakowało, zbyt długo nie ruchałem twojej żony”- powiedział do mnie. „Cieszę się, że tu jesteście. Pomożecie mi zapanować nad tą małą zdzirą, ma taki temperament, że ja nie wyrabiam. Przez dwa tygodnie kochałem się z nią non stop, po kilka razy dziennie. A jej wciąż mało”. „No chłopie, dobry jesteś. Wytrzymałeś dwa tygodnie? Szacun. Ta mała może wykończyć największego jebakę”- oznajmił teść. Chodź, weźmiemy ją na dwa baty”- zaproponował teściowi mój stary. Teść położył się na plecach, na nim leżała Madzia, a na samej górze mój stary. Teść pierdolił w dupę, a ojciec cipe mojej kobiety. Zosia, matka i ja przyglądaliśmy się tym trojga. Panie pieściły swoje cipy, a ja złapałem się na tym, że gładziłem kutasa przez spodnie. Widok był bardzo przyjemny, tym bardziej, że żonka wchodziła w stan ekstazy. „Zośka, wyliż nam dupy”. -wymamrotał Zyga. Teściowa wstała i zgięta w pół zaczęła lizać mężczyzn. Dupa wypięta w moją stronę ukazała dwie lekko rozwarte dziury. Kutas osiągał już spore rozmiary na ten widok. W końcu i ja zamierzałem skorzystać z dziurek innych kobiet. Zdjąłem spodnie i bokserki i powiedziałem do matki- „Postaw mi chuja, mam ochotę na dupę teściowej.” Klęknęła między moimi udami i zaczęła lizać jaja i kutasa, grzebiąc sobie w cipie. Niedługo po tym podszedłem ...
... do wypiętej dupy Zosi i wsadziłem z impetem w kakaowe oczko. Jęknęła nie przerywając lizania. „ No widzę synek, że mimo zmęczenia dałeś się skusić na dupę Zofii.” -gadał stary. Ojciec z teściem wymieniali się pozycjami i na zmianę ruchali małą we wszystkie dziurki. Ja waliłem teściową, przekładając kutasa z dziury do dziury. „Chodź tutaj i wyliż mi”- powiedziałem stanowczo do matki. Powiedziałem to tak stanowczo, że aż sam siebie tym zaskoczyłem. Podeszła i przy każdym kolejnym przekładaniu z dziury do dziury, podawałem do jej ust mojego kutasa, by mogła go porządnie wyczyścić. „ No Marcin, widzę, że uczysz się od nas jak postępować z kobietami. Myślałem ,że będzie z ciebie tym rogacza, a widzę że rośnie powoli pan i władca.” - oznajmił teść. „ Mamy z Zosią znajomego mastera bdsm, który potrafi wyszkolić kobietę na sukę. Szkolił Zosię i raz w tygodniu wpada do nas na seks. Jak będziesz chciał, to następnym razem przyjedzie z nami i podszkoli twoją, małą kobietkę. Zrobi z niej sukę”- ciągnął dalej Zyga. „Niezła myśl. Może i moją by przeszkliły, chociaż już dużo umie i słucha mnie we wszystkim, to nauki nigdy nie za dużo”- dodał mój stary. Stary i Zyga prawie równocześnie zaczęli szczytować. Obaj większość spermy wpompowali w Madzię. „Wyliżcie Magdę, bo zaraz będzie powtórka”- stanowczym głosem oznajmił Zyga. Matka podeszła do rozłożonych ud Madzi i zaczęła lizać jej dziury. „ Ja też już kończę”- powiedziałem i po paru kolejnych pchnięciach ...