1. Amelia


    Data: 25.04.2024, Kategorie: Brutalny sex Autor: _Bugiardo_

    ... czy inaczej. - nie zdążyła nawet zareagować na te słowa, została wepchnięta do pomieszczenia, które po kilku sekundach wypełniło się światłem w odcieniu sepii.Od razu dostrzegła wielkie biurko, na którym stał jedynie pojemniczek z ołówkami. Rozejrzała się, a w oczu rzucił jej się stolik kawowy z dwoma fotelami, kilka szaf z książkami i dokumentami, a także gablota z nagrodami. Zaciekawiło ją to, ale nim zdążyła podejść do gabloty, usłyszała trzask zamykanych drzwi. Podniecenie znowu uderzyło w jej ciało, zakręciło jej się w głowie, gdy mężczyzna rzucił się na nią. Uderzenie jego twardego, męskiego ciała zmusiło ją do cofnięcia się, oszołomiona uderzyła tyłem ud o kant biurka i poczuła dłoń na szyi.- Zerżnę cię teraz. - usłyszała, a zaraz poczuła dłoń, wdzierającą się między jej uda.Pisnęła, bo mężczyzna wcale nie zamierzał być delikatny. Bez ostrzeżenia wsunął w nią dwa palce, zatapiając je w jej ciepłym śluzie. Palce jego drugiej dłoni zaczęły się zaciskać na jej szyi i pchać ją na blat biurka. Uderzyła plecami o jego chłodną powierzchnię i zakwiliła cicho, gdy poczuła trzeci palec w sobie. Mężczyzna posuwał ją ręką, rozlewając jej śluz na jej uda, a przy okazji mocząc biurko. Czuła łzy pod powiekami, ale nie ze strachu. Nie mogła złapać oddechu, a tak bardzo chciała wykrzyczeć, żeby nie przestawał, gdy cofał dłoń. Zerwał z niej koronkowe majtki i rozerwał materiał sukienki przy dekolcie, żeby uwolnić jędrne piersi. Nie miała na sobie stanika, co znacznie ułatwiło sprawę. ...
    ... Ścisnął jej sutki nieco za mocno, by zaraz przyssać się do jednego ustami. Gryzł go i ssał, słysząc jęki kobiety pod sobą. Napierał na nią, sprawiając jej ból, ale nie przejmował się tym teraz. Kusiła go przez dwie godziny, to teraz przekona się, że mogła być grzeczniejsza. Nie dał jej poczuć pełni przyjemności, bo zaraz oderwał się od ponętnych piersi i ścisnął jej szczękę. Była piękna, nawet z rozmazanym makijażem na twarzy. A te oczy, pełne pragnienia seksu i zarazem niewinności... Złapał ją za włosy i brutalnie zsunął z biurka na podłogę. Upadła na nim na kolana pewnie świadoma tego, co zajdzie. Rozsunął swój rozporek, ciągle trzymając ją za włosy i obserwując, jak jego twardy penis uderza ją w twarz. Marzył o tym, żeby wypierzyć te słodkie usteczka. Już po chwili jego penis wdarł się w jej usta. Wszelkie hamulce puściły i właśnie dlatego zaczął ją zwyczajnie posuwać. Jego gruby penis uderzał w jej gardło, penetrował ją i zmuszał do sprawienia mu przyjemności. Ślina ciekła jej z ust, a jęki tłumił jego gruby penis. Kobieta poddała mu się jak rasowa suka, nie protestowała nawet gdy brakowało jej oddechu. Przyjmowała to, co jej dawał. Obserwował ją uważnie i naprawdę podobało mu się to, co widzi, ale chciał więcej. Tym razem podniósł ją z nieco większą delikatnością, ale gdy oparł ją o biurko i zobaczył jej mokrą, gotową do penetracji pochwę, nie mógł się powstrzymać. Znowu zacisnął dłonie na jej szyi i patrząc jej głęboko w oczy, wdarł się w nią. Miał na nią doskonały widok, ...