1. Natalia i jej córka - tajemne…


    Data: 29.04.2024, Kategorie: Sex grupowy dwie kobiety i mężczyzna, Incest poliamoria, Autor: XeeleeFirst

    ... aby Natalia była twoją teściową, bo najpierw ja musiałabym zgodzić się, aby wyjść za ciebie, a na to, jak wiesz, nie mam ochoty.
    
    Słuchałam ich ale moja głowa pracowała na wysokich obrotach. Nie zapomniałam o całości sytuacji i przyrzeczeniu jakie dałam Mariuszowi. Musiałam się odezwać. Patrząc w oczy córce wyksztusiłam:
    
    – Cieszę się, że jestem w twoich oczach przebojowa, ale teraz twoja kolej. Czy pamiętasz co obiecałaś mnie i Mariuszowi?
    
    – Natalia... pamiętam. Umowa stoi. Możesz na mnie liczyć. Opowiem Jarkowi o naszym uzgodnieniu dzisiaj wieczorem. On nie ma wyjścia. Musi się zgodzić. Jeśli ustalisz już termin tego spotkania, to zadzwoń. Zgłoszę się bez wahania.
    
    Minęło kilka dni. Seksualna abstynencja powodowała już narastanie napięcia w moim podbrzuszu i coraz częstsze myśli o scenariuszu nowego, trójkowego spotkania.
    
    Wspominanie spotkania z Jarkiem i Agą powodowało potężne fale podekscytowania. Próbowałam wyjaśnić to sobie. Owszem, Jarek jest przystojnym, wysportowanym chłopakiem. Ma wielkiego, zagiętego kutasa, który był twardy jak korzeń tropikalnego krzewu. Gdy rozpychał mi nim pochwę i ślizgał się po najbardziej wrażliwych miejscach mojego wnętrza, czułam ogromną satysfakcję. Sądzę jednak, że przywoływanie tych obrazów sprawia mi taką radochę, bo uświadamiam sobie, że patrzyła na to wszystko moja córka. To jest myśl perwersyjna, jakkolwiek zniewalająca. Ja też wtedy, zerkałam na nią. Gdy przypominam sobie ten moment, gdy zdjęła majtki, aby się ...
    ... drażnić, to wilgotnieję, jestem po chwili mokra.
    
    Omawiałam sprawę planowanego spotkania z Mariuszem. Mówiłam mu o moich obawach.
    
    On mnie uspokaja, twierdząc, że nasz wspólny zamiar nie prowadzi do relacji kazirodczej. Mówi mi, że zadba, aby mój kontakt z córką był jedynie duchowy i wzrokowy, co sprawi, iż z definicji nie będzie to incest. Mariusz nie przeczy natomiast, że usilnie stara się zrealizować marzenie każdego mężczyzny, aby pieprzyć się jednocześnie z dwoma kobietami, a ściślej z pewną matką i jej córką. No dobrze! Trafiło mu się! W końcu to Aga była pomysłodawcą!
    
    Nadszedł zaplanowany, krytyczny piątek. Wypiliśmy już z Mariuszem butelkę białego wina. Gdy nabraliśmy pewności, że atmosfera dzisiejszego dnia, włączając w to piękny zachód słońca, widoczny z okien mojego mieszkania jest sprzyjająca oraz że jesteśmy obydwoje w dobrych nastrojach – zadzwoniłam do Agi.
    
    – Aga, no i jak? Nie zmieniłaś zdania? Masz ochotę tu przyjść?
    
    – Ależ oczywiście! Właśnie drepczę po mieszkaniu, wszystko przemyślałam. Sądzę, że warto spróbować, nic się złego nie stanie. Będę za pół godziny.
    
    – Mariusz, załatwione, będziesz miał dzisiaj… za chwilę, dwie kobiety.
    
    Zachowanie Agnieszki, już od momentu jej przybycia było imponujące. Była całkowicie wyluzowana. Usiadła na kanapie, założyła nogę na nogę, demonstrując kształtne uda, piękne samonośne białe pończochy, które dobrze kontrastowały z granatową, obcisłą sukienką. Mignęły mi także jej śnieżnobiałe majtki. Po chwili ...
«12...456...»