Poznani przez internet
Data: 30.04.2024,
Kategorie:
Zdrada
Autor: Bartosz Ixiński
... przyjeżdżałem jak nikogo nie było w domu. Wraz ze spotkaniami, mój stres opadał a penis sprawiał się lepiej. Pierwsze spotkania były z użyciem gumek - kupiłem drugą paczkę.
Jak się skończyła, to już nie kupowałem. Byłem tak czuły i namiętny, że Magda mi zaufała i zaczęliśmy się kochać bez prezerwatyw.
Sobota - jej rodzice pracują, brat z kumplami poza domem. Magda bierze prysznic, a ja podjeżdżam pod jej blok. Wchodzę do góry, ona otwiera mi w samym ręczniku. "Mam śliczną kobietę" myślę sobie i wchodzę. Ściągam buty i zostawiam w przedpokoju, idziemy do jej pokoju. Zamyka drzwi i staje przed łóżkiem. W jej oczach widać, że jest podniecona. Ręcznik opada a ona stoi przede mną naga. Czuję jak spodnie się napinają. Namiętnie całuje ją w usta, a dłonią łapię ją delikatnie za włosy. Pocałunek trwa dobre kilka sekund. Popycham ją na łóżko. Upada na plecy. Złączyła nogi i podniosła je do góry, a ja klęknąłem. Przejechałem językiem po jej cipce, od góry do dołu. Ale nie poprzestałem na tym. Przejechałem językiem też między jej pośladkami, które rozchyliła dłońmi. Jeździłem chwilę językiem od jej dupci do cipki - na przemian. Magda pojękiwała czasami. Wsunąłem język w jej cipkę, zacząłem ją ssać a ona rozłożyła nogi. W międzyczasie rozpinałem już spodnie i guziki z bokserek - penis z nich wyskoczył a ja robiąc jej minetkę zacząłem go obciągać. Po kilku minutach minetki, podniosłem głowę i spojrzałem w jej oczy. Chciała tego. Leżała pupą na samym krańcu łóżka - przysunąłem się, ...
... dalej klęcząc, i wsunąłem penisa w jej cipkę. Wszedł cały, po same jądra, a z jej cipki zaczęły wypływać soki. Zacisnąłem dłonie na jej udach i zacząłem ją posuwać. Robiliśmy to bez prezerwatywy, więc czułem jak z jej cipki wszystko spływa. Patrzyłem jej w oczy a ona w moje, przygryzała wargę i robiła oryginalny grymas na twarzy - grymas podniecenia w jej wykonaniu. Po kilku minutach posuwania jej na skraju łóżka pociągnęła mnie za rękę. Schyliłem się i namiętnie pocałowałem w usta. Wyciągnąłem z niej penisa, a ona podniecona wdrapała się na łóżko. Wstałem i zdjąłem spodnie wraz z bokserkami. Ona położyła się na brzuchu i się wypięła. Wykorzystałem to...
Klęknąłem za nią i przejechałem językiem od dziurki do dziurki - zrobiłem to dokładnie, wsuwając delikatnie końcówkę języka między jej pośladki a potem cipkę. Następnie wprowadziłem penisa w wypiętą cipkę. Zajęczała... Położyłem dłonie na jej udach, zacisnąłem i zacząłem ją posuwać. Pierw wolno. Szybciej...i szybciej. Z cipki spływały jej soki po udach, ona głośno i szybko oddychała, pojękiwała. Ruchy były namiętne i zdecydowane. Czułem, że zaraz dojdę. Wiedziała o tym ale mi ufała. Moment przed wytryskiem wyciągnąłem penisa, chciałem skierować wytrysk na jej pośladki. Niestety... od razu po wyjęciu penisa z cipki trysnął. Trysnął na jej pupę ale nie tylko. Wytrysk był tak obfity, że sperma rozlała się na jej pośladkach, plecach, włosach i ... ścianie. Do dzisiaj się z tego śmiejemy i nazywamy tą sytuację Matrixem - Wytrysk ...