-
Zabawka cz. 4
Data: 30.04.2024, Kategorie: Sex grupowy Autor: Ian Doe
... głowy do krocza. Spogląda na mnie z mieszaniną ekscytacji i leku. - Ja jeszcze nigdy... Nie daję jej dokończyć, wpycham jej chuja do ust. Zaskoczona, otwiera szerzej oczy. Chwytam ją po obu stronach głowy i nadziewam na mokrego fiuta. Teraz w jej oczach widzę uległość. Wypycham jej policzek od środka. Stara się ssać, ale pieszczące ją koleżanki jej utrudniają. Niespodziewanie zaciska na mnie zęby i zamyka oczy. Kiedy je otwiera, jej wzrok jest rozmyty. Nad moimi ramionami pojawiają się dwie burze włosów. - Panie, Anka doszła w ustach Agi. Co ma zrobić? - pyta Karolina. Spoglądam na rudą. Ma wypełnione usta. Z kącika wypływa drobna stróżka nektaru. - Na mnie - komenderuję nie przerywając zaspokajać się twarzą szatynki - i wracać do pracy. Przytyka usta do mojej krtani i powoli rozchyla wargi. Po mojej spoconej klacie spływają soki, rozlewając się po brzuchu i kutasie. Wlewają się do nosa leżącej pode mną dziewczyny. Nie mogę w tej pozycji spenetrować jej gardła, ale to nic. W jej usteczkach jest dostatecznie przyjemnie. Po kilku albo kilkunastu minutach wyciągam lśniącego od śliny penisa. Od razu zaczyna głośno jęczeć. Próbuje złapać mnie zaspermionymi wargami. Pozwalam jej polizać łeb, ale cofam biodra, gdy próbuje wziąć więcej. Uderzam ją z liścia. Głowa odskakuje w bok. Natychmiast wraca jednak do poprzedniej pozycji i wyciąga język do chuja, muskając go końcówką. Uderzam ją jeszcze kilka razy, za każdym razem mocniej. Każdorazowo przybiera coraz bardziej wyuzdany wygląd. Jęki przechodzą w okrzyki. Jej policzek płonie czerwienią. Włosy ma przyklejone do prawej strony oblicza. Obserwuję ją z zachwytem. - Dobra suka - chwalę ją - Wiesz o tym, prawda? - Taaak, mój panie - jęczy.