1. Obsługa imprezki


    Data: 06.05.2024, Kategorie: Geje Autor: krakusxd

    ... resztek spermy, która została mu na kutasie. Wycierać nie wydaje mi się, żeby było to dobrym określeniem ponieważ cały mój ryj był w spermie. Znalazłem pozytyw tych okularów. Ha ! Nikt mi nie spuścił się do oka :)
    
    Słyszałem kroki oddalające się ode mnie. Zacząłem więc się oblizywać swoją twarz. Poczułem jak do mojego ryja wpycha się kolejny kutas. Kurwa… pomyślałem sobie, dajcie człowiekowi chwile odpocząć. Jednak oczywiście właściciel owego fiuta nie usłyszał tego ode mnie więc zaczął go wpychać mi do ryja. Otworzyłem buzie a on wtedy wepchnął się do końca kutasem tak, że moja twarz dotknęła jego ciała. Lepsze określenie to przykleiła się, bo nadal cała moja twarz była w spermie. Chociaż już tak naprawdę twarz mi zaczynała powoli sztywnieć gdyż sperma zastygała. Kolega zaczął mnie energicznie i szybko ruchać w ryja. Na zmianę mocno mnie ruchał w ryja aby po chwili mocno zlać mnie kutasem po ryju. Przez to, że robił to jeszcze na świeżej spermie to cała ta sperma z mojego ryja zostawała na jego kutasie a on potem mi tego fiuta wpychał do ryja. Przez to jego fiut miał smak takiej zleżałej spermy. Nie najlepszy, ale grunt, że fajny kutas. Nie wiem ile to trwało, ale myślę, iż maksymalnie 10 minut gdy poczułem, że mój ryj zalewa duża ilość spermy acz bardzo wodnistej. Na sam koniec tej zabawy również poczułem jak z mojego tym razem policzka robi sobie chusteczkę i wyciera swojego kutasa ze spermy. Dokładnie w tym samym momencie poczułem jak na moją twarz trafia ...
    ... kolejna gorąca fala spermy, byłem mega zdziwiony, gdyż nie zauważyłem żebym ociągał dwa kutasy. Jednak ta fala spermy była inna. Było jej bardzo dużo i była mega rzadka. Na ryju ta sperma to już mi się w ogóle nie mieściła. Po chwili takiego zalewania mi ryja czuję jak wpycha mi swojego już prawie zwiotczałego kutasa do buzi. Ja grzecznie i posłusznie choć niechętnie biorę go do buzi i zaczynam obciągać. O dziwo zaczyna się podnosić, więc bardziej energicznie zaczynam go ssać, zdziwiony jestem, ale podniósł się i jest bardzo sztywny. Tak więc pokazałem właścicielowi jak dobrze i głęboko potrafię obciągać kutasa. Nie zajęło to dużo czasu gdy znów wyciągnął kutasa z mojego ryja i sądząc po stękaniach zaczął się szybko i energicznie masturbować, poczułem kolejną salwę spermy, ale jednak już nie aż tak dużą. Skromna ale znacząco zaznaczyła się na moim ryju. Na sam koniec zgarnął sporą ilość spermy z mojego ryja i wpakował mi ją do buzi razem ze swoim kutasem. Tak więc zacząłem go wylizywać, na szczęście już nie stanął. Po chwili wyszedł z pomieszczenia.
    
    Wydawało mi się, że już nikogo nie było w pokoju. Klęczałem tak parę minut, czułem, że była to wieczność.
    
    Ściągnij te okulary - usłyszałem znajomy głos Norberta.
    
    Złapałem za okulary, które były całe we spermie, zaatakowała mnie jasność więc zmrużyłem oczy, chwile zajęło mi aż przyzwyczaję się do tej jasności. Zobaczyłem Norberta, który siedzi na krawędzi łóżka i patrzy się na mnie z żałosną miną, zastanawiam się o co mu ...
«12...456...»