Pomoc dla Teresy
Data: 13.05.2024,
Kategorie:
Anal
Autor: Max79
... „some lube”.-What kind of?- zapytał sprzedawca.Teresa trzasnęła swoją dłonią przez swój pośladek i zaśmiała się bardzo głośno. Zaraz po tym przyciągnęła mnie i mruknęła mi do ucha:-Niech ci powie, jakie ma, wszystkie właściwości i tłumacz mi to na bieżąco.Sprzedawca po paru słowach moich wyjaśnień zrozumiał, że będę robić za tłumacza, choć Teresa uparcie zapewniała go, że jestem jej chłopakiem. Nie wie, czy uwierzył, czy tylko głupio się uśmiechał, ale wyciągnął kilka różnych żeli poślizgowych, powyjaśniał, że jeden jest na bazie wody, inny ma inną podstawę, jest też jakiś co znieczula, inny za to pomaga przy rozciąganiu, trochę tego tam było.Po kilku minutach opisów i translacji miałem już naprawdę dosyć, ale wszystko, co było potrzebne, objaśniłem Teresie.-Dobra, tyle, co mogłem, to pomogłem- powiedziałem do niej po polsku- resztę chyba dasz sobie radę sama.-Tak, dziękuję, zaczekaj na mnie na zewnątrz, zaraz wychodzę.Podziękowałem miłemu sprzedawcy za pomoc i cierpliwość w tłumaczeniu, pożegnałem się i wyszedłem ze sklepu, po czym udałem się do samochodu.Po paru minutach dołączyła do mnie Teresa-Dobrze, jedźmy, bo się zaczyna robić późno- powiedziała bez żadnego skrępowania, którego się w sumie spodziewałem- Głodny jesteś i musisz wreszcie się posilić.Odpaliłem silnik i pojechaliśmy z powrotem do naszego małego miasteczka.Po powrocie zaparkowałem auto i wysiedliśmy. Teresa popatrzyła wokół siebie, jakby rozglądała się, czy nikt jej nie widział, i zapytała:-Mogę szybką kawę ...
... albo herbatę wypić?-Jasne- odpowiedziałem obojętnie, bo wiedziałem, ze reszta dnia już i tak jest stracona- wchodź, szybka kawa i mam parę swoich spraw do załatwienia.Po wejściu poszedłem zaparzyć kawę, a Teresa powiedziała, że musi iść szybko do łazienki za potrzebą.Gdy skończyłem zaparzać kawę, usłyszałem, że Teresa woła nie, bym przyszedł jej pomóc.-Ja?!- zawołałem zdziwiony i ruszyłem w kierunku sypialni, bo przez sypialnię wchodziło się do łazienki- w czym ci mogę pomóc, jesteś…Zaniemówiłem, gdy wszedłem do sypialni, bo Teresa leżała na moim łóżku kompletnie naga. Jej wielkie cycki były przytrzymywane przez ramiona, bo ręce idące prosto w dół rozchylały pośladki, między którymi w odbycie tkwił szklany butt plug. Teresa była dość pulchna, ale nie wiem jakim sposobem umiała sobie założyć nogi za głowę i właśnie tak miała teraz nogi ułożone.-Naga- dokończyła moje zdanie Teresa- i zatkana korkiem w dupie. Pomóż mi go wyjąć.-Teresa, nie dzisiaj- odparłem zrezygnowany.-I tak ci już stoi- powiedziała, a ja zdałem sobie sprawę, że ma rację- więc wyjmij korek z mojej dupy i czas przetestować żele. Jakaś nagroda ci się należy.Coś mi się w końcu za to wszystko należało, pomyślałem i zdjąłem swoje ubranie. Teresa patrzyła i mruczała.Wszedłem na łóżko na kolanach, podszedłem do jej pulchnego tyłka, chwyciłem za koreczek, wyciągnąłem go z pewnym oporem, po czym wsunąłem na miejsce. Zrobiłem tak kilkanaście razy, aż nie czułem już oporów zwieracza, po czym wyjąłem koreczek, chwyciłem ...