Czasy walenia
Data: 16.05.2024,
Kategorie:
Masturbacja
Podglądanie
Autor: GoodCumShot
Masturbacja, trzepanie sobie, walenie konia, walenie gruchy, marszczenie Freda, czy jakkolwiek kto lubi nazywać, zawsze chodzi o to samo: postawić kutasa na baczność i doprowadzić do wytrysku.
W moim wypadku zaczęło się we wczesnych latach nastoletnich, jakieś 13-14 lat może nawet wcześniej. Gdy w domu pojawił się magnetowid, normą było że się szukało taśm z filmami. Matka miała najczęściej u siebie na półce, trochę wyżej, żebym nie spędzał za dużo czasu przed telewizorem.
Jednego dnia widziałem, że jakąś kasetę matka schowała do szuflady, a nie na półkę. Oczywiście trochę się zdziwiłem, ale kilka dni później, gdy byłem w domu sam, przypomniałem sobie o tym. Poszukałem i kaseta nadal w szufladzie była! Podekscytowany że pewnie następny film sensacyjny, albo horror i pewnie dlatego matka go schowała, bo nie pozwalała mi takich oglądać.
Gdy włączyłem telewizor i zobaczyłem to, co było na tej taśmie, to oniemiałem. Do dzisiaj pamiętam moje zdziwienie i niemalże obrzydzenie. Jako, że jestem z pokolenia, w którym rodzice nie rozmawiali z dziećmi na temat seksu w ogóle, to wszystko tam było dla mnie szokiem i niedowierzaniem. Nie dość, że nie wiedziałem prawie nic w temacie łóżkowym, to okazało się, ale to po latach dopiero odkryłem, że moja matka miała jakieś naprawdę „chore” niemieckie pornosy. Wtedy wydawały mi się w każdym razie chore. Patrzyłem i nie wiedziałem, co się w tym wszystkim dzieje. Zarówno na ekranie jak i u mnie… Nie wiedziałem dlaczego siusiak zaczyna się ...
... robić twardy, a za chwilę patrzyłem coraz bardziej zszokowany jak kobieta na ekranie uklęknęła i wzięła w usta też sztywnego siusiaka pana który za chwilę złapał ją za głowę i zaczął wpychać jej go coraz głębiej. „Czemu ona bierze do buzi, jak tym się sika?!” a jeszcze bardziej zszokowało jak zobaczyłem, ze oni zamienili się miejscami: facet zaczął klęczeć a ona stała. Tyle, że stanęła tyłem do jego twarzy, wypięła się i… zaczęła sikać na jego twarz… a on zaraz po tym zaczął ją wylizywać tam, skąd przed chwilą sikała. Było to dla mnie niesamowitym zaskoczeniem, pomyślałem wtedy: teraz wiem czemu dorośli tego przy dzieciach nie robią.
Szybko załapałem, że dzięki tym scenom z kasety zaczyna mi stawać i czuję się podniecony, a co za tym szło zacząłem się coraz częściej masturbować. Kiedyś powiedziałem koledze, że taką kasetę znalazłem, to jak wiedziałem, że rodziców nie ma, kolega przyszedł i włączyłem film. Oczywiście w czasie gdy ja nie wiedziałem, to moja matka oglądała też, więc jak włożyłem taśmę do odtwarzacza, zobaczyliśmy z kolegą zupełnie inną scenę. Kolega popatrzył i powiedział: zobacz, pomylił się i wsadził jej w dupę! Przecież cipka jest niżej!
Oczywiście hormony szalały, więc bardzo szybko zacząłem węszyć za wszystkim, co było związane z seksem. Wykopałem w szafkach jakieś gazety porno, potem kombinowałem jak tu samemu kupić, co w młodym wieku bez dowodu bywało kłopotliwe ale z czasem wiedziałem, w których kioskach pracują ludzie, których nie obchodziło co i ...