-
Agnieszka i jej mężczyźni cz.3
Data: 05.11.2019, Kategorie: Anal Tabu, Lesbijki Autor: AgaFM
... zachętę tyłkiem. - No już już...coś ty taka niecierpliwa... – odrzekł Felek ponownie przykładając kutasa do tyłka siostry. Zaczął go zatapiać powoli; najpierw przez zwieracz przedarła się główka. Trochę to jej zajęło ponieważ Aga była lekko zestresowana i nie mogła się tak rozluźnić. Nie mniej jednak brat dalej napierał i kolejne centymetry jego kutasa zatapiały się w jej odbycie. Aga zaczęła głęboko oddychać gdy kutas brata rozpychał brutalnie jej wąską dziurkę. Miał ze trzy centymetry średnicy toteż dziura w jej dupie miała tyle samo, a dziura w tyłku trzy centymetrowej średnicy poruszyłaby każdą kobietę. Nie wspominając już o tym, że kutas wchodził coraz głębiej i głębiej. Nie minęło dużo czasu a cały penis Felka, czyli dobre osiemnaście centymetrów znalazło się we wnętrzu tyłka Agi. Czuła go w brzuchu, jak się w nim porusza gdy Felek zaczął ją pieprzyć na dobre. - W końcu się doczekałeś...co nie... – rzekła czując jak dreszcze przechodzą jej ciało zaczynając od tyłka. Z każdym ruchem kutas jej brata poruszał się coraz swobodniej. - Ano...chociaż nie myślałem, że się na to odważysz... - Sama się sobie dziwię, że pozwalam ci pieprzyć się w dupę przy gościach... - Widocznie chciałaś tego tak samo jak ja...albo i bardziej... - Nie wiem co mnie do tego pcha... - A ja tak...to ta adrenalina...przyspieszone bicie serca...uginające się nogi... – Felek wymieniał jej objawy których doświadczała w tej samej chwili nie przestając przy tym posuwać jej w dupę. Z ...
... każdą chwilą, z każdym kolejnym pchnięciem przychodziło mu to coraz łatwiej gdyż zwieracze tyłka Agi coraz bardziej się rozluźniały. Po jakichś dwóch czy trzech minutach walił ją już bez żadnych przeszkód. Aga odczuwała olbrzymią rozkosz czując jak penis brata porusza się w jej wnętrzu. Starała się ignorować ból który zawsze towarzyszył rozpychanie mięśni odbytu i skupiała się jedynie na pozytywach odbywania stosunku analnego. - Podoba mi się to... - W takim razie musimy to robić częściej...i poza domem... - Heheh...coś mi się wydaje, że źle skończymy... - Będziemy uważać...nic nam się nie stanie...nikt się nie dowie, że dajesz dupy braciszkowi... - Albo, że ty jesteś siostrojebcą... – odgryzła się. - Siostrojebca... – powtórzył po niej – podoba mi się. - Hehehe...no dobrze mój ty siostrojebco...pora kończyć...muszę wracać do dziewczyn. - Szkoda...chętnie spuściłbym ci się w końcu w tyłek... - Wiem o tym... – odparła łapiąc kutasa brata u nasady i powoli go z siebie wyciągając. Gdy już z niej wyszedł, jej zwieracz momentalnie się zacisnął, choć nie do końca i Aga poczuła olbrzymią ulgę – Ohhh... – westchnęła czując wielokrotne skurcze mięśni odbytu. Wspaniałe uczucie – masz tu jakieś chusteczki? - Nom... – odparł podając siostrze paczkę chusteczek higienicznych. Aga podtarła się w kroku i wsunęła z powrotem spodenki. - Dobra, lecę... - Wrócisz jeszcze? - Zobaczę...będę się starała...przetrzyj go trochę...to zrobię ci później lodzika...a ...