Agnieszka i jej mężczyźni cz.3
Data: 05.11.2019,
Kategorie:
Anal
Tabu,
Lesbijki
Autor: AgaFM
... tymczasem...miłego walenia konia heheh... – i wyszła z pokoju brata, w pełni usatysfakcjonowana. Czuła, że ma nieźle rozjechaną dziurkę w tyłku.
Gdy weszła do salonu zobaczyła, że dziewczyny nadal siedzą na sofie, i nadal są rozebrane. Także Lila która miała zaczekać na nią. Widać za długo kazała na siebie czekać. No cóż, nie jej wina...to Felek ją zatrzymał.
- Ejj...no nareszcie...co tak długo... – powitała ją Marta.
- A Felek coś chciał...musiałam z nim pogadać... – „Nie słyszałyście, jak pierdolił mnie za ścianą?” – dodała w myślach – Widzę, że nie czekałyście na mnie? – dodała spoglądając na Lilkę i jej odsłonięty biust. Tak jak się spodziewała jej piersi również były większe od jej własnych.
- Wiesz...Lila tak bardzo chciała się rozebrać, że nie mogłyśmy jej powstrzymać... – dodała śmiejąc się Iza.
- No tak akurat...same mnie rozebrały... – wyjaśniła nie wspominając jednak o krótkiej przygodzie jaką przeżyła z koleżankami gdy we dwie zabrały się za pieszczoty jej piersi. Właściwie to wylizały ją tak, że jeszcze chwila a kazałaby im rozebrać ją do naga i wylizać rozgrzaną do czerwoności cipę.
- W każdym razie...wróciłaś w sam raz na swoją kolejkę... – rzekła, nie dając dokończyć Lilce, Marta.
- No właśnie...wszystkie jesteśmy ciekawe twoich cycuszków... – dodała Iza.
- Dawaj, dawaj...gacie w dół...cycki na stół... – dołączyła się do dopingu Lilka.
Aga wiedziała, że nie ma wyboru. Jeśli chodziło o piersi to niestety miała najmniejsze, ale to ...
... nie znaczyło, że była najgorsza. Pod wieloma innymi względami na pewno im dorównywała bądź też przewyższała. Nad Lilką miała na przykład tę przewagę, że lubiła anal, czyli gdyby miały do dyspozycji faceta który miałby je przelecieć, Aga miałaby więcej do zaoferowania. O preferencjach Izy i Marty nie wiedziała zbyt dużo, ponieważ nie przyjaźniła się z nim tak bardzo jak z Lilką. Nie mniej jednak podejrzewała, że są nie mniej wyuzdane od niej samej.
- Oj dobrze już dobrze... – odrzekła w końcu atakowana Aga, siadając na sofie między Lilką i Martą. Patrząc po koleżankach widziała w ich oczach niecierpliwość i olbrzymią ciekawość – Mam nadzieję, że coś tam w ogóle dostrzeżecie... – rzuciła ściągając bluzkę.
- O! Widzę, że mamy podobne gusta jeśli chodzi o bieliznę... – zauważyła Marta widząc, że Aga również ma czarny, koronkowy stanik spod którego przebijały się jej malutkie, brązowe suteczki. W końcu odpięła go, zdjęła i rzuciła na ziemię.
Dziewczyny ze zdumieniem przyglądały się jej malutkim piersiom. Były one jeszcze mniejsze od piersi Lilki, ale były przy tym urocze. Tylko faceci uważali, że najlepsze są wielkie cyce...kobiety jednak potrafiły dostrzec piękno w piersiach każdych rozmiarów. Piersi Agi podobnie jak i Lilki wyglądały niesamowicie podniecająco. Marta nie mogąc wytrzymać chwyciła Agę za jedną z nich by poczuć jaka jest w dotyku?
- Oh... – Aga westchnęła zaskoczona poczynaniem koleżanki – Nie no...nie krępuj się... – odrzekła patrząc jak Marta dosłownie ...