-
Agnieszka i jej mężczyźni cz.3
Data: 05.11.2019, Kategorie: Anal Tabu, Lesbijki Autor: AgaFM
... wczoraj przegięły trochę... – odrzekła Aga stając przy szafce na której leżał czajnik. Miała zamiar zrobić sobie herbatę i Lilce też, ale braciszek nie był by sobą gdyby nie zaczął jej przeszkadzać w swój specyficzny sposób. - Myślałem, że wczoraj jeszcze do mnie wrócisz... – szepnął jej do ucha, stając za nią. Przywarł do niej całym ciałem, wkładając jedną rękę pod bluzkę a d**gą w majtki. Aga aż zadrżała gdy zaczął jednocześnie pieścić jej piersi i cipkę. Tego właśnie jej brakowało gdy kochała się z Lilką. - Ej ej...zabieraj te łapska...pojebało cię? Lila może tu w każdej chwili wejść... – tłumaczyła mu ściszonym acz stanowczym tonem. - Momencik...tylko coś sprawdzę... – odrzekł Felek. - Co ty chcesz spraw... – i poczuła jak brat wpycha jej palca w pochwę. - Ohh...cieplutka jak zawsze...heheheh... - Weź spadaj ej... – wyszarpała się z jego uścisku i walnęła go w ramię z całej prawie siły – Schowaj się w ogóle najlepiej w swoim pokoju i nie wyłaź dopóki Lila nie pójdzie do domu. - Dobra, dobra ej...już będę grzeczny...obiecuję. - No już ja znam te twoje obiecanki... – a po chwili dodała patrząc na namiot w jego bokserkach – i lepiej coś z tym zrób... – wskazała mu palcem. - Spoko zaraz mi przejdzie...ale później lepiej uważaj... - Niby na co? - Po tej nocy czuję spory niedosyt...więc szykuj się na poprawkę... - No już uważaj...najpierw to mi się musi jeszcze chcieć... - A co nie chce ci się? - Nie wiem...może? – odrzekła ...
... tajemniczo chociaż chciało jej się i to bardzo. Drażniła się tylko z bratem bo wiedziała, że to go wkurzało – Uszykuj nam lepiej jakieś śniadanie, bo obie jesteśmy głodne... – zaproponowała bratu wracając do parzenia herbaty – Jak się dobrze sprawisz to kto wie...może ci się później odwdzięczę... - Aaaa, więc to taka jesteś... – odrzekł z uśmiechem Felek. - A co myślałeś...nie ma nic za darmo... - Heh...przypomnę ci to kiedyś... Minęło kolejnych piętnaście minut. W tym czasie Aga zdążyła ogarnąć trochę salon po wczorajszej imprezie a Felek zabrał się za robienie kanapek dla siostry i jej przyjaciółki. Lilka w końcu wstała i dołączyła do nich siedzących w kuchni przy stole. Gdy Felek zobaczył ją w jednej z piżamek swojej siostry w której nie jednokrotnie ją posuwał o mało co wypuścił kubek z herbatą. - No proszę...śpiąca królewna w końcu do nas dołączyła... – powitała ją Aga. - Weź daj spokój...wiesz jak mnie boli głowa... – odrzekła jeszcze lekko zaspana Lilka – O, cześć Felek... - No cześć pijaczko hehe... – przywitał się. Nie mógł się oprzeć by nie obadać jej ciała. Przede wszystkim pierwszy raz widział Lilkę w samych majtkach co ku jego zdziwieniu wcale jej nie krępowało. Na dodatek jej piersiom odznaczały się sutki spod cieniutkiego materiału koszulki. Nieźle go to podnieciło. Aż zaczął sobie co nie co wyobrażać. - Ha ha...się odezwał nie pijący... – odgryzła się – gdzie żeś był wczoraj w ogóle? Jakbyś nam pomógł to byśmy się tak nie schlały... - Ej no ...