1. Służba


    Data: 19.05.2024, Kategorie: bdsm niewolnica, Autor: Wojtek

    ... powrotów z pracy ma być zrobiony obiad. Co potrzebujesz każdego wieczoru zostawisz na kartce, a ja to przywiozę następnego dnia. Bez mojej zgody nie wolno ci wyjść poza teren domu. Po domu możesz chodzić tylko w tym fartuszku pokojówki, nic innego nie będzie ci potrzebne. Za każde uchybienie zostaniesz ukarana i to ja decyduję, czy popełniłaś jakieś uchybienie. Oczywiście jesteś tutaj też po to, żeby spełniać moje zachcianki erotyczne. Wszystko jasne?
    
    - Tak, Panie.
    
    - Więc przebierz się w swój nowy strój domowy.
    
    Posłusznie zdjęła bluzkę i stanik. Przyglądał się jej piersiom. Były ładne. Nawet spore, lecz nie obwisłe. Zdjęła spódniczkę i pończochy. Stała nago przed nim i czuła, jak on ocenia jej ciało. Podobała mu się. Cipka wzorowo przystrzyżona. Podał jej fartuszek. Przepasała się nim. W zasadzie to musiała w nim śmiesznie wyglądać - tak się jej zdawało - piersi na wierzchu i tylko cipka zasłonięta, ale za to cały tyłeczek wystawiony na widok.
    
    - Czas na wymierzenie kary.
    
    Te słowa sparaliżowały ją. Jaka to będzie kara, ciekawe co ją czeka?
    
    - Otwórz szafę i wybierz sobie narzędzie. Dziś otrzymasz tylko 10 razów, tak żebyś się zapoznała z moją ręką. Za każdy następny raz, kiedy będę musiał cię ukarać, będzie o 10 więcej. Za każdym uderzeniem liczysz głośno, który to raz.
    
    Podeszła do szafy i otworzyła ją. To, co zobaczyła wewnątrz zaskoczyło ją. Był to prawdziwy arsenał rożnego rodzaju pasków, witek, pejczów - chyba wszystko, co tylko nadawało się do ...
    ... wymierzenia chłosty. Wybrała pasek. Prosty skórzany pasek. Miała nadzieję, że nie będzie boleć zbytnio. Podała go Panu.
    
    - Pasek, dobrze. Teraz przyjmij pozycję. Złap się za kostki i stopy w odstępie 50 cm od siebie, w tej pozycji zawsze będziesz karana. Jeśli zmienisz ją, zacznę od nowa, tylko najpierw przywiążę cię do kozła.
    
    Przyjęła pozycję i czekała. Pierwszy raz miała otrzymać lanie. Nie wiedziała jak się zachowa, czy wytrzyma? Nawet nie wiedziała czemu, ale sytuacja podniecała ją. Może fakt, że wystawiała się w ten sposób na widok mężczyzny, przecież bardzo dobrze widział jej najintymniejsze części, które dotychczas tak skrzętnie skrywała przed wzrokiem innych. A teraz wszystkie jej dziurki wystawiała dla Jego oczu. Poczuła pierwsze uderzenie. W porę przypomniała sobie, że miała je liczyć. Drugie zapiekło. Jeszcze tylko osiem, pomyślała w duchu. Następne trzy spadły bardzo szybko. Poczuła palce na cipce.
    
    - No no, widzę, że ci się podoba. Jesteś tak wilgotna.
    
    Zrobiła się czerwona ze wstydu. Nie miała pojęcia, że cała sytuacja tak ją podnieci. Rozmyślanie jednak przerwał kolejny pas. Nawet nie krzyczała, tylko z rozkoszy wydobywały się jej ciche jęki. Kara skończyła się, a ona stała i czekała co dalej nastąpi. Pragnęła tylko jednego: żeby ją teraz najnormalniej w świecie zerżnął - nie żeby się z nią kochał, a brutalnie zerżnął tak jak dziwkę, żeby wszedł w nią i w ten sposób zaspokoił. On chyba odczytał jej myśli. Uśmiechnął się. Siadł na fotelu. Włączył ...
«1234...»