To ja, Ania - cz. 01, cz 02
Data: 31.05.2024,
Kategorie:
Hardcore,
Nastolatki
Oral
Sex grupowy
Autor: bi79wroc
... podgląd.
Czułam że za chwilę eksploduję, a Marek wyglądał jakby miał za moment dostać zawału. Poczułam że to jest ten moment na który tak długo czekałam.
Przestałam się zabawiać ze sobą, złączyłam nogi i wstałam. Podeszłam do niego, zachęcająco kręcąc biodrami. Spojrzałam mu w oczy i zapytałam: - Mogę go dotknąć ? - Oczy Marka zrobiły się jeszcze większe, ale skiną głową wyrażając zgodę.
Usiadłam na podłodze przed nim i wyciągnęłam rękę po swoją zdobycz. Był wspaniały. Nie do końca wtedy wiedziałam czego oczekuję, ale kontakt z prawdziwym kutasem spełnił wszystkie moje oczekiwania z nawiązką.
Z tym że ja nie zamierzałam na tym poprzestać.
Podniosłam się z podłogi, nachyliłam nad Markiem i namiętnie pocałowałam go w usta. Odwzajemnił pocałunek, a jego ręce powędrowały na moje cycki. Bawił się nimi jak dziecko plasteliną a ja wzdychałam za każdym mocniejszym dotknięciem.
Po paru chwilach odsunęłam się od niego a moje majtki dołączyły do reszty moich ciuchów. Położyłam się na jego łóżku, lekko rozchylając nogi i znów zaczęłam drażnić mój guziczek.
- Wyliż mnie! – powiedziałam. Nie trzeba było go namawiać. Ściągną szybko zwinięte bokserki, po czym padł na kolana i wpakował głowę między moje nogi.
Mimo jego braku umiejętności, po kilku sekundach zaczęłam jęczeć z rozkoszy.
Pozwoliłam mu lizać przez kilka minut a potem kazałam mu wstać. Przykucnęłam przed nim, przez chwilę przyglądałam się z bliska, analizując w głowie każdy detal sterczącego przed moją ...
... twarzą kutasa. Otworzyłam usta i zaczęłam go ssać tak jak moja matka ssała kutasa mojego ojca.
Po niecałych 20 sekundach, Marek wyprężył się, wydał z siebie coś na kształt okrzyku a następnie zalał moje usta ciepłą spermą. Jego sperma była słodka – miała wręcz posmak owoców, choć nie potrafiłabym powiedzieć jakich.
Spojrzałam mu z wyrzutem w oczy i ostentacyjnie przełknęłam całość jego ładunku.
- Przepraszam – wyszeptał. Wydawał się być mocno zawstydzony – Jesteś tak zajebista,że nie wytrzymałem. - dodał.
Spojrzałam mu w oczy, wstałam nic nie mówiąc a następnie pocałowałam go w usta. W pierwszej chwili próbował instynktownie odskoczyć, ale ostatecznie przezwyciężył opory i pocałował mnie namiętnie.
Jego prawa ręka powędrowała na moje cycki a lewa bezceremonialnie skierowała się między moje nogi.
Rozchylił mi wargi, powolutku zaczął wsuwać palec. Zadrżałam i chwyciłam jego kutasa. Po kilku ruchach był ponownie gotowy.
Popchnęłam go na łóżko i usiadłam na nim. Delikatnie uniosłam się nad jego fiutem, prawą ręką nakierowałam go na wejście a lewą rozchyliłam mocno wargi by ułatwić mu wejście. Zaczęłam powoli odpadać a jego kutas delikatnie i powoli wsuwał się we mnie. Przez sekundę poczułam ukłucie i uświadomiłam sobie że właśnie przestałam być dziewicą.
Kilka ruchów biodrami i nieopisany dreszcz przeszedł przez całe moje ciało. Opadłam na bok, nie dając Markowi skończyć.
- Dziękuję – wyszeptałam i posyłałam mu całusa.
Spojrzał na mnie pytająco, a ...