Kariera Eryki - prolog
Data: 13.06.2024,
Kategorie:
Trans
Autor: Eulalia Stern
... szybciej, ejakulat wylewał się z jej penisa małym wodospadem, pokrywając jej dłoń, krocze i jądra, spływał pomiędzy jej pośladkami prosto na jego palce. Wnętrze samochodu znowu wypełniły mokre mlaskające dźwięki.Dołożył trzeci palec, Eryka jęknęła głośno i zaczęła sama nabijać się na jego dłoń masturbując się coraz szybciej. Jej penis od dawna nie był tak twardy jak w tej chwili, urósł d prawie 10 cm.-Z-zaraz dojdę proszę pana...- Wydyszała z trudem.On tylko przyśpieszył ruchy swojej dłoni pochylając się nad nią i nadal wpatrując się w jej penisa, nagle pochylił się i wziął go w usta. Eryka krzyknęła na cały głos, czując jak miękkie wargi zaciskają się na jej główce i w tym momencie zaczęła dochodzić. Ledwie powstrzymała się przed złapaniem go za włosy ręką umoczoną w ejakulacie.Trochę spermy wyciekło mu z kącika ust, ale nie zakrztusił się. Powoli wypuścił jej penisa z ust, następnie przyciągnął jej głowę do siebie i otworzył jej usta. Wypluł wszystko na jej wystawiony język, Eryka natychmiast wszystko połknęła. Patrzyli na siebie, chyba nigdy nie była tak blisko jego twarzy, przez chwilę czuła, że to jej szansa, że może go pocałować. Ale on odsunął się i znowu rozsiadł się na tylnym siedzeniu. Poczuła lekkie ukłucie, ale jednocześnie poczuła... no właśnie, co? Nadzieję? Nie była pewna.Po kilku minutach w ciszy zaczęli się czyścić, zużyte mokre chusteczki i pobrudzony ręcznik powędrowały do jej plecaka. Nie miała już siły zakładać klatki z powrotem ani wsadzać korka ...
... analnego. Ubrała się szybko - czarne majtki i stanik, czarne rajstopy, spódnica w żółtą kratę i czarny sweter. Narzuciła na ramiona skórzaną kurtkę i siadła na miejscu pasażera. Otworzyła kosmetyczkę i zaczęła poprawiać makijaż, na szczęście tego dnia nie był zbyt brutalny wobec jej gardła, więc oczy nie były zbyt rozmazane.Gdy poprawiała lewe oko on wsiadł z drugiej strony, ubrany w swój stały granatowy garnitur z kamizelką. Czarne, przetykane siwizną włosy miał odgarnięte do tyłu, sam przyjrzał się swojej twarzy, a następnie wyciągnął kopertę z kieszeni marynarki. Podał ją Eryce.-Moja córka wyjeżdża w przyszłym tygodniu z przyjaciółkami do Berlina. W piątek chce zrobić małe przyjęcie dla kilku partnerów biznesowych, chciałbym im zapewnić jakąś ciekawą atrakcję.-Co ma pan na myśli?-Chciałbym, żebyś zabawiała moich gości...może jakiś pokaz z twoimi zabawkami?- Nie patrzył na nią gdy to mówił.- Oczywiście ci zapłacę, plus może dostaniesz od nich jakieś napiwki, 5 tysięcy będzie ci pasować?W pierwszej chwili Eryka osłupiała, następnie poczuła uderzenie paniki - występy na kamerkach to jedno, ale występowanie na żywo? Ale z drugiej strony w końcu mogłaby znaleźć się w jego domu... może nawet pozwoliłby jej zostać na noc... może spać w swoim łóżku.-Myślę... myślę, że mogę to zrobić.- odparła po dłuższej chwili.On skinął głową.-Ale... ale będę potrzebować zaliczki, żeby kupić nowe ubranie na pokaz.Wreszcie na nią spojrzał, miała wrażenie, że czarne oczy przenikają ją na wylot. Wreszcie ...