Kariera Eryki - prolog - Opowiadania Erotyczne

Kariera Eryki - prolog

... odwrócił wzrok, wyjął z kieszeni portfel i wyciągnął z niego kilka banknotów.-Wystarczy? - miała wrażenie, że lekko się uśmiechnął.-Tak, jak najbardziej. - nawet nie przeliczyła pieniędzy wpychając je do plecaka razem z kopertą.Ponownie skinął głową i odpalił samochód, po chwili wyjechali z zamkniętego parkingu.Odstawił ją przed jej osiedlem, pożegnali się bez słowa. Idąc do mieszkania Eryka czuła jak wali jej serce, a jego sperma wycieka z jej pupy. Po wejściu do mieszkania skierowała się prosto do łazienki zrzucając z siebie po drodze kolejne ubrania. Odkręciła wodę w wannie i usiadła na toalecie patrząc w swoje odbicie w lustrze opartym o ścianę.-Wreszcie zaprosił mnie do siebie do domu. - powiedziała cicho uśmiechając się do siebie.