Nie moja studniówka cz2
Data: 19.06.2024,
Kategorie:
Trans
Tabu,
Fetysz
Autor: K0oma
... kobiety.- całość przerwały nadchodzące mama z Krystyną. Sprzedawczyni speszona wepchnęła mi w ręce pudełko i otworzyła drzwi, przed którymi stała już Magda.
- Yyyy a Pani co ty robi?!
- Ojj hihi widzi Pani biedaczek się zamknął i nie mógł wyjść musiałam mu pomóc jak pracownik sklepu nieprawdaż.- na szybko wymyśliła to zestresowana dziewczyna.
- Dobrze niech już lepiej Pani idzie - podejrzliwie odpowiedziała moja mama.
- Leno udało nam się znaleźć kilka ciuszków. Na pewno będziesz zadowolona - podekscytowała się Krystyna potrząsając wieszakami.
- Um, ale ja w czymś takim mam iść na studniówkę?
- Nie, po sukienkę pojedziemy gdzie indziej. To są rzeczy na co dzień przecież musisz jakoś wyglądać chodząc ze mną po mieście - wyjaśniła matka. - Krysiu zaczniemy od bielizny, ale najpierw zobaczymy ten biuścik.
Otworzyła pudełko, na którym rozmiar był podany na B85 . Piersi nie były połączone miedzy sobą wiec dowolnie mozna było tworzyć swój biust. Powierzchnia, która miała przylegać do ciała była pokryta klejem. Mama oderwała białe papierki zabezpieczające klej i przyłożyła do mojej klatki piersiowej. Chwile pogrzebała, poobracała by w końcu wzdychnąć z zachwytu. Obróciłem się do lustra i nogi się pode mną ugięły, bo faktycznie wyglądały one bardzo, ale to bardzo realistycznie.
- Mówiłam Krysiu idealnie będzie się do tego nadawała.
- No widzę właśnie aż przypomina mi się moja młodość - zaśmiały się obie. - trzymaj.
Do rąk dostałem komplet bielizny. Na ...
... plastikowym cienkim wieszaku zwisał czarny stanik na tasiemkowych ramiączkach. Miseczka była w połowie siateczką a w połowie pełna. Ta d**ga część była na dole, by podtrzymywać pierś i kończyła się przed sutkiem. Koronka była wykończeniem, które obejmowało cały sutek i trochę piersi. Do kompletu były dołączone czarne stringi. Całe składały się z cieniutkich linek prócz przodu, który był pełny. Najpierw założyłem dół, który lekko się wpijał, ale też zaskakująco zakrywał pas cnoty przyciągając go jeszcze bardziej do ciała powodując tylko minimalne odkształcenie w materiale. Ze stanikiem było trudniej więc mama z szyderą pomogła mi go zapiąć. Efekt spowodował, że moje serce zabiło mocnej, ponieważ całość wyglądała bardzo przekonywająco. Widok udzielił się również kobietom, które aż poskoczyły.
- Ale laseczka z ciebie Lena. - podkreśliła Krystyna. - Spokojnie wzięłyśmy również czerwony, niebieski i biały zestaw, ale są takie same więc nie musisz przymierzać teraz czas na to.
Dostałem do ręki dwie spódniczki oraz jedną dłuższą. Pierwsza z wierzchu była czarna zamszowa z boku był dosyć szeroki klin zrobiony z czarnej prześwitującej siateczki. Po założeniu sięgała ona do połowy uda a przez boki widać było gdzie dokładnie przechodzi tasiemka od stringów. d**ga w kolei była obcisła w ciemny fiolecie. Nic nadzwyczajnego trudna w zakładaniu bardzo podkreślająca pośladki. Ostatnia była spódnica równa z kolanem posiadająca rozcięcie idące przez front prawego uda aż do pachwiny co ...