Ja i One
Data: 21.06.2024,
Kategorie:
Lesbijki
Autor: Macieq
... potrzeba. – Powiedziała powoli. Jej ręce poleciały w stronę majtek żony, wspólnie błyskawicznie je zdjęły i majtki poleciały aż pod telewizor. Ewa klęknęła nisko nad moją Ewcią i zabrała się za lizanie jej łechtaczki. Siedziałem teraz na końcu wersalki a na wyciągnięcie ręki miałem wypięta pupkę z lekko widocznymi majtkami, z lewej strony dotykała mnie noga mojej żony, którą zacząłem dotykać. Nie widziałem, co się dzieje między nogami Ewki, bo widok zasłaniała mi lekko poruszająca się głowa Ewy. Ciekawe ile cipek już wylizała, i miałem wrażenie, że z moją żoną to nie jest jej pierwszy raz. Popatrzyłem na twarz żony, na której be wątpienia było widać, że nie chcę tego przerywa do tego zaczęła cicho pojękiwać z podniecenia. Po chwili usiadła i zdjęła sukienkę z Ewy i odpięła oba staniki. Na lewej łopatce Ewy zauważyłem tatuaż jakiegoś drapieżnego kota. Ooo… tak… pomyślałem, bez dwóch zdań zajebista z ciebie kocica. Mój penis był już na tyle gotowy, że zaczął przebijać się do góry przez pasek przy spodniach. Położyłem rękę na spodniach i zacząłem je pocierać. Moja żona to zobaczyła i wydostała się z pod Ewy i klęknęła koło mnie. Szybko rozpięła mi pasek i ściągnęła spodnie, mój kutas sterczał jak nigdy. Wyciągnęła język i powoli liznęła go dwa razy, po czym włożyła go do buzi. Jak ja to uwielbiam, to jest chyba najprzyjemniejsza chwila zaraz po orgazmie oczywiście. Zamknąłem oczy i rozkoszowałem się tymi lekkimi dotknięciami ust mojej żony. Trwało to może minutę, bo złapała go ...
... ręką i zaczęła jęczeć. Co jej się stało? Zerknąłem w lewo i zobaczyłem jak całkiem naga Ewa wpycha jej dwa palce w wypiętą cipkę i do tego języczkiem i ustami robi jej ostrą minetę, natomiast drugą ręką pieściła siebie, na zmianę wkładając sobie palca do środka i rozmasowywała łechtaczkę na boki. Żona kręciła dupką, głowę podniosła w górę i szeroko otworzyła usta wydając z siebie głośne odgłosy podniecenia. Taki widok nie mógł na mnie nie zadziałać. Poczułem, że zbliżam się do końca a bardzo tego nie chciałem, bo przecież czekało na mnie nowe ekscytujące doznanie, a mianowicie ruchanie nowej, na pewno ślicznej cipki obrzydliwie seksownej kocicy i to wspólnie z kobietą mojego życia. Moja żona również poczuła, że też zaraz skończy, bo wygięła się cała i zeszła nogami z łóżka zabierając swoją cipkę z przed nosa Ewy. Obróciła się i położyła się piersiami na jej piersi, a wzgórkiem łonowym dotknęła jej łona. Za chwile podniosła nieco biodra i włożyła rękę tak żeby móc pieścić Ewę. To był ten moment, dwie mokre cipki leżą przede mną z rozłożonymi nogami, w mgnieniu oka obyłem się reszty odzieży i zacząłem lizać skarb mojej żony. Nie trwało to długo, bo usłyszałem jak mówi do mnie: - Wsadź! Nie czekałem ani sekundy, złapałem swojego na maxa sztywnego kutasa i wsadziłem tak głęboko jak tylko mogłem, aż jęknęła z bólu. Teraz nieco płyciej, ale szybko. Ręce trzymałem na jej pośladkach, które obijały się o mnie. Musiało być jej zajebiście przyjemnie, bo leżała przecież na świetnym ciałku ...