1. Spotkanie integracyjne dzień 3- zakończenie


    Data: 08.07.2024, Autor: iamnaughty1990

    ... mocno, że cycki szefowej cały czas obcierały mój tors. Całowałem ją namiętnie wpychając język do gardła. Alkohol zagłuszał krzyki kolegi, ale nie zagłuszył efektu jego orgazmu. Zrobiło mi się dziwnie gorąco, ale poczułem jego wystrzał jakby zrobił to na mnie. Olga położyła się na mojej klatce piersiowej a ja poczułem jak wszystko spływa z jej odbytu oblepiając moją mosznę. Moje serce waliło jak głupie, bo z jednej strony palcowałem dziurki młodej a fiutem znów wypełniałem gorącą spermą pochwę szefowej. Wyjęła go ze środka i rozmazywała wzdłuż swojego krocza dzieląc się ze swoimi szparkami wspaniałym orgazmem. Obróciłem głowę w stronę okna, obok leżał tatuś dysząc jakby przebiegł półmaraton. Poprosiłem, aby wsadziła go jeszcze do cipki na kilka minut. Siedziała na nim tyłem, więc przejechałem dłońmi po cyckach schodząc na plecy zjeżdżając palcem po kręgosłupie. Wsadziłem jeszcze dwa palce w odbyt dotykając penisa. Dziewczyny całowały się namiętnie, ale to Olga zepchnęła jej głowę na dół. Czułem jej język wodzący po cipce i moim fiucie. Kolegi już nie było, bo obok filmował wyczyn dziewczyn a ja szczerzyłem zęby, kiedy skierował obiektyw na mnie. Tym razem to ja dałem like’a. Kiedy zeszło ze mnie powietrze wyślizgnął się zmęczony wspaniałymi doznaniami. Wstałem i pocałowałem obie głaszcząc ich cipki w podziękowaniu za orgazm, jakiego doznałem.
    
    - To, co teraz?- zapytałem.
    
    - Chińczyk- zaproponował ojciec.
    
    Dziewczyny nie miały nic, przeciwko więc przystąpiliśmy do ...
    ... rozgrywki. Usiedliśmy parami, więc miałem okazję do małej gierki z Magdą. Bawiłem się palcami z jej dziurką oblizując efekty tej zabawy. Smakowała wybornie, choć z małym dodatkiem soli to nie przestawałem tego spijać. Moje pionki były dość lepkie, ale walić to. Po każdym zbiciu pionka dziewczyny plaskały nas we fiuta, więc nie byłem dłużny i łapałem je za cipki. Oczywiście nie odważyliśmy się robić tego z Marianem nawzajem, bo nie mieliśmy takich zamiarów. Całe szczęście, bo dobrze się bawiłem w jego towarzystwie, ale nigdy nie miałem żadnych podejrzanych skłonności. Widząc podniecające miny Magdy zazdrosna Olga usiadła po mojej prawej stronie i chwyciła moją rękę. Przystawiła do swojej szparki i zaczęła wpychać mrucząc rozkosznie. Nie miałem wyjścia i pracowałem na dwie cipki łechtając obie na raz. Marian wyciągnął swojego S7 i nagrywał naszą zabawę. Kiedy mój fiut wrócił do formy zaparł się o stół w oczekiwaniu na kolejną porcję doznań. Dziewczyny kazały mi wejść pod stół. Wypięły swoje cipki i musiałem się nimi zająć. Obgryzałem obie na przemian. Ich zapach i smak mieszał się sprawiając mi niezapomniane doznania węchowe. Tamten stał i nagrywał moje starania stale komentując, że głębiej i mocniej mam dociskać. Wiem, że młody byłem i nie wiele widziałem, ale starałem się jak mogłem. Pojękiwały obie, wibracje ich ciał przenosiły się na moją twarz, więc coś tam językiem i palcami potrafiłem zdziałać. Nie mogąc się doczekać, aby wejść w jedną z nich odruchowo wstałem i walnąłem głową ...
«1234...8»