1. Niezapomniany seks z kolega ze studiow


    Data: 08.07.2024, Kategorie: Romantyczne Autor: Oliwka W.

    ... być z nim sama.Zaczęłam puszczać oko do Pauliny. Dawałam jej znać na migi, że chcę z nim zostać sama. Paulina jednak… Cóż, nie jest najbystrzejsza. Jest cudowna, ale między wierszami to ona nie potrafi czytać...W końcu zebrałam się na odwagę.- Musimy już uciekać – powiedziałam do Pauliny, ciągnąc Kubę do swojego pokoju.Postawiłam wszystko na jedną kartę.W pokoju miałam mały rozgardiasz. Porozrzucane notatki, kilka ciuchów na wierzchu…- Nie zdążyłam przed wyjściem posprzątać – przeprosiłam zakłopotana.- A co, planowałaś mnie zaprosić? – powiedział najbardziej uroczym głosem, jaki może mieć facet.Oczywiście wybuchliśmy śmiechem.- To co z tym winem? – zapytał.Szybko po nie pobiegłam. Zrobiłam niemały bałagan w kuchni, szukając otwieracza we wszystkich szufladach. Chciałam jak najszybciej wrócić do pokoju.- Za solniczką, w szafce u góry – usłyszałam za sobą głos Pauliny.Ufff, znalazł się!Uśmiechnęłam się do niej i posłałam buziaka. Jakby przeczuwała, co zaraz się stanie, ostentacyjnie założyła słuchawki. Popukałam jej w głowę i biegiem wróciłam do pokoju.Wróciłam z uśmiechem na twarzy. Jednak momentalnie przypomniałam sobie, że szykując się do wyjścia, długo wybierałam, co ubiorę… i nie mówię tylko o spodniach, czy bluzce.Tak, jak myślałam. Komplety mojej bielizny leżały ułożone na łóżku. Moje koronkowe stringi, ozdobne staniki, seksowne figi… Wszystko to czekało na przymierzenie.Cóż, jeśli nigdy nie widzieliście kobiety szykującej się do wyjścia na drinka, to tak to właśnie ...
    ... wygląda.Najpierw się skrępowałam. Jednak gdy dojrzałam na jego spodniach znajome wybrzuszenie… Nie wytrzymałam. Poczułam to samo, co przy stole bilardowym. Przypomniałam sobie tamten dotyk, zapach… Jego twardego penisa, który ocierał się o mój tyłek przez materiał spodni...Momentalnie zbliżyłam się do niego...I po chwili zaczęliśmy się namiętnie całować. Musiałam przystawać na palcach. Jego dłoń wylądowała na mojej szyi, policzkach, we włosach…Zdjęłam z niego koszulę, szybko rozpinając wszystkie guziki. On też pomógł mi zdjąć bluzkę.Moja wewnętrzna kobieta kazała mi ubrać się na randkę najlepiej, jak umiem, więc nie mogłam zrezygnować z kompletu bielizny: czarny, koronkowy stanik z pięknymi zdobieniami. Do tego stringi od kompletu, które wysoko podciągnięte pięknie eksponowały mój zgrabny tyłek.A może od początku to planowałam?Miałam mętlik w głowie.Kuba przejął inicjatywę. Zaczął mnie całować po szyi. Momentalnie wylądowałam na łóżku. Szybkim ruchem zdjął ze mnie spodnie. Zostałam w samej bieliźnie.Leżałam na plecach. On uklęknął przed łóżkiem. Przyciągnął mnie do krawędzi, zarzucając sobie na barki moje nogi. Zaczął mnie całować po wewnętrznej stronie ud, później po cienkim materiale stringów…Wreszcie poczułam w sobie jego język. Pracował nim na zmianę delikatnie i cholernie ostro. Jednocześnie jego duże dłonie mocno trzymały moje biodra. Podniecona delikatnie sapałam i wyginałam się jak kotka. Wtedy przytrzymywał mnie mocniej. Był przy tym niesamowicie męski.Gdy nie mogłam już ...
«1...3456»