1. Piotr. Historia prawdziwa.


    Data: 11.07.2024, Kategorie: Geje Autor: krzysiek krzysiek

    ... Nawet bardzo przyjemne. No to w czym problem? Bo widzisz, to co się stało, między mną, a panią Teresą, nie było tylko raz.... Żartujesz! Powtórzyła to? A to dobre! Tak. Powtórzyliśmy to. Właściwie nie jeden raz … Dwa razy? Więcej … Trzy, cztery? Trochę więcej …. No powiesz w końcu? Pani Teresa przychodzi każdej nocy, od lutego … Ale nie myśl o niej źle. Wiesz, bardzo wiele mnie nauczyła. Jest doświadczona. Bardzo doświadczona, można powiedzieć ….No. Więc jednym zdaniem, właśnie dowiedziałem się, że Piotr prawie co noc przez pół roku ( spotkaliśmy się w lipcu ), pieprzył właścicielkę mieszkania, w którym wynajmował pokój, a ona w zamian odstępowała mu go bez żadnej należności. Wiem, wygląda to paskudnie. Jak prostytucja – Piotr był naprawdę załamany. Ale wiesz, to dla mnie okazja, bo nie stać mnie na wynajem. Poza tym … chyba mnie to trochę … wciągnęło …. ( tutaj znowu się zaczerwienił ). Chcesz powiedzieć, że pokochałeś seks …. - drążyłem. Można tak to ująć – odpowiedział z trudem.A potem oczywiście zaczął się tłumaczyć: Ale wiesz, to mnie w jakiś sposób leczy …. ( tak tak, Piotrze, po prostu lubisz się pieprzyć, uwielbiasz to ) … Nigdy nie sądziłem, że będę w stanie doprowadzić kobietę do takiego stanu …. do krzyku z rozkoszy …. ( też bym krzyczał, gdybym miał w sobie coś takiego ) To jest dla mnie terapia … ( oczywiście, Piotrze ) Ale nie to jest w tym wszystkim jeszcze najgorsze … Yyyy ? - teraz znów mnie zadziwił. Poznałem kogoś. Dziewczynę. Z mojego roku. Jest naprawdę ...
    ... ładna. Masz dziewczynę? Można tak powiedzieć ….No więc Piotr miał dziewczynę, z którą wiązał nadzieję. Na małżeństwo, dzieci i domek – licealne ideały.Poznał ją na pierwszym roku studiów i po kilku romantycznych randkach, postanowili zostać parą. Tymczasem ani pani Teresie, ani jemu, nawet nie śniło się, aby zaprzestać nocnych igraszek, o których rzecz jasna przyszła żona i matka nie miała zielonego pojęcia. Jest mi tak okropnie wstyd, Krzyśku – mówił mi Piotr prawie już płacząc. Kocham moją dziewczynę i uwielbiam się z nią kochać. Ale ona nie potrafi dać mi tyle, co pani Teresa.... Wiem, że to okropnie brzmi. Wiem, że jestem palantem, ale nie potrafię teraz skończyć ani jednego ani drugiego. Chyba za bardzo lubię seks. Co ja gadam – ja go uwielbiam. Nie mogę się powstrzymać.Wtedy właśnie pojąłem, że mój kolega z Liceum, Piotr, nie jest już Piotrem – dobrym i porządnym chłopcem, katolikiem, ale najnormalniej w świecie jest … Piotrem jebaką. Było to dla mnie chyba największe zdziwienie ostatniego dziesięciolecia. Co ja mam robić? – zapytał mnie drżącym głosem, a ja odpowiedziałem to, co naprawdę myślę: Jeśli kochasz tą dziewczynę, wyprowadź się z Podgórza. Tak będzie uczciwie. Nie musisz jej mówić o starej, ale przerwij to. To czego się nauczyłeś rób z dziewczyną – będzie jej się podobać. Jeśli stawiasz na seks, zerwij z dziewczyną. Nie rań jej bardziej. I pieprz wszystko, na co masz ochotę, tak często jak tylko chcesz. Masz dwadzieścia lat stary, kiedy będziesz to robił? Muszę ...