-
Agnieszka i jej mężczyźni (V)
Data: 24.07.2024, Kategorie: Incest pissing, seks Analny, Autor: AgaFM
... rzucać na nas podejrzeń… ja robię to z tego samego względu… - Tylko z tego? - A ty co? Zazdrosna? Przecież wiesz, że tylko ty się dla mnie tak naprawdę liczysz siostrzyczko – odparł podchodząc do niej i przytulając mocno do siebie. - Przez chwilę pomyślałam sobie, że mógłbyś mnie zostawić tak jak tata… - Nie ma takiej opcji… on może i z ciebie zrezygnował, ale ja nigdy tego nie zrobię… za bardzo cię kocham… - Ja też cię kocham braciszku… – odpowiedziała tuląc się do niego z całej siły. Może i byli bratem i siostrą, ale ich miłość wykraczała o wiele dalej poza te granice. Poza nią odczuwali do siebie niesamowity pociąg, pożądanie… szaleli za sobą na potęgę. Nagle zaczęli się całować. Bardzo ostro i namiętnie. Felek wykorzystał ten moment by wetknąć ręce między jej nogi wtykając palce jednocześnie w pochwę jak i w odbyt. – Ohhh… mój mężu… – zwróciła się do niego po chwili, po czym znowu wepchnęła mu język w usta. Wciąż się całując zdjęła mu bokserki i chwyciła w rękę sterczącego ptaka którego zaczęła mu trzepać dotykając główką do swojego podbrzusza. Masturbowali się nawzajem stojąc na środku pokoju tak długo ile byli w stanie wytrzymać aż w końcu Felek rzucił siostrę na swoje łóżko i wparował kutasem między jej rozłożone nogi. Wszedł w jej cipę za pierwszym razem i od razu zaczął pieprzyć jakby nie robił tego co najmniej od tygodnia. - Ohh, ohhhh… – Aga zaczęła swój cudowny śpiew którego Felek nigdy nie miał dosyć słuchać. - Uwielbiam gdy tak stękasz ...
... siostrzyczko… - A ja gdy mnie tak pieprzysz braciszku… – odparła zaplatając mu nogi na plecach. Złączeni w tym miłosnym uścisku, trwali w nim tak długo aż Felek w końcu spuścił się siostrze głęboko w pochwę. – Skończyłeś, kochany? Tam w środku? - Tak… – odparł wciąż z niej nie wychodząc. – Jesteś zła? - Zła? – powtórzyła jakby z niedowierzaniem – jestem przeszczęśliwa… uwielbiam mieć w sobie twoją spermę… - Poważnie? Wow… czasami odnoszę zupełnie inne wrażenie… - No tak… bo jak mi się spuszczasz w nieodpowiednich momentach… to potem tak jest… - A kiedy ci się spuściłem w nieodpowiednim momencie? - No jak to kiedy… na przykład wtedy co przyszła Lilka i otwierałam jej drzwi a z cipy mi twoja sperma wypływała… - Heh… zapomniałem już o tym… – przyznał, choć teraz gdy siostra tym wspomniała wszystko sobie przypomniał. Lilka przyszła akurat w tym momencie w którym Felek oddawał wytrysk głęboko w jej pochwę chociaż Aga uprzedzała go, że dziewczyny będą u niej lada chwila. - No właśnie… a ja to wszystko pamiętam… bo to ja biegam wtedy z cipą pełną twojej spermy. - Teraz za to nie musisz nigdzie z nią biec… – odparł w końcu z niej schodząc. Położył się obok a jego penis cały ociekał jej sokami wymieszanymi ze spermą która się do niego kleiła. – Poleżmy sobie i nacieszmy się tą chwilą… - No poleżmy, poleżmy… a twoje plemniki już sobie pływają po moich jajowodach… - Ale i tak nic nie znajdą hehe… co nie zmienia jednak faktu, że i tak kurewsko mnie ...