Starsza pani spod miasteczka
Data: 25.07.2024,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Marcin Darski
... 20 zaskoczyło mnie pukanie do drzwi. Dość pewnie powiedziałem “proszę” nie myśląc o tym, że w sumie nie mam pojęcia kto jest po drugiej stronie drzwi. Była to Pani Ania, powiedziała:
Dobry Wieczór, nie przeszkadzam?Nie, Pani Aniu, słucham, co Panią tu sprowadza?Panie Marcinie, Pan tak sam tu siedzi, a ja zrobiłam kolację i tak pomyślałam, że może chciałby Pan spróbować mojego spaghetti?Z przyjemnością!
Powiedziałam to z radością, byłem zadowolony, że spędzę z kimś czas poza ludźmi z pracy. Poszedłem do drugiej części domu, czekała tam zastawa na dwie osoby, automatycznie usiadłem po stronie naprzeciw kuchni. Pani Ania nałożyła spaghetti. Zjedliśmy. Przez to że dużo nie rozmawialiśmy wpadłem na pewien pomysł. Poszedłem do swojego pokoju, w torbie miałem nalewkę pigwową od ojca. Zaniosłem ją do części domu Pani Ani. Powiedziałem:
Pani Aniu, mam nadzieję że nie ma Pani nic przeciwko jeżeli poleję?Nie, chętnie się napiję. Minęło dużo czasu odkąd piłam z kimś alkohol.To niech Pani postawi kieliszki, nie wiem gdzie Pani je trzyma.Panie Marcinie, mieszkamy w tym samym domu, może przejdźmy na “Ty”.No a nie będzie się Pani z tym czuła źle? Mam 22 lata.Nie żadna Pani tylko Ania, ja mam 58 i wolę czuć się młodziej niż tak jak staruszka.
Polałem do kieliszków:
Dobrze, Aniu, wypijmy za spotkanie!
Wypiliśmy. Nie skończyło się na jednym kieliszku. Ania zaczęła opowiadać o sobie, o tym że jest samotna, że mąż ją opuścił 15 lat temu. Powiedziałem jej
Ania, nie przejmuj ...
... się. Jesteś fajną kobietą i szczerze mówię, że musisz się podobać facetom. Według mnie jesteś bardzo ładną osobą.
No tak, alkohol rozwiązał nasze języki.
Marcin, Ty tak na poważnie? Przecież jestem stara…Ania, przed chwilą mówiłaś, że nie chcesz się czuć jak staruszka. Uważam że jesteś piękna, mi też się podobasz.Marcin… Nikt mi tak nie mówił od wielu lat.To ja Ci mówię, jesteś piękna i seksowna. Tego się trzymaj! Ania, może popatrzymy trochę na telewizję?Jasne, usiądźmy na kanapie, tam jest wygodniej.
Usiedliśmy razem na kanapie, poczułem krew buzuje, penis sztywnieje, a ochota na tę świetną 58-latkę rośnie. Ewidentnie było widać, że dla niej też nie jest obojętny, patrzyła się na mnie maślanym wzrokiem. Pomyślałem, że chyba czas przejść do bliższego kontaktu cielesnego. Zacząłem wkładać dłoń pod jej udo, poruszałem od zgięcia kolana aż do pośladka. Ania nie miała nic przeciwko, była odprężona i zadowolona. Zaczęła swoją lewą dłonią masować moje udo. Posuwała ręką po moich spodniach co i rusz zahaczając o mój penis. Powiedziała:
Marcin, chce się czuć jak kobieta, chce Ciebie bardzo, jesteś bardzo fajnym chłopakiem.
Niewiele się zastanawiając zacząłem masować jej cipkę i cycki. Ania była taka mokra, że jej soki przeszły jej przez spodnie i całe poplamiły. Ania posuwała ręką po moim kroczu, rozpięła rozporek i masowała mojego kutasa przez majtki. Ja zacząłem zdejmować jej spodnie, zobaczyłem majtki, włożyłem pod nie rękę, poczułem lekko owłosioną cipkę, masowałem ...