-
Historia nr 1. Pierwsza w życiu Masturbacja
Data: 28.07.2024, Kategorie: Fetysz Nastolatki Autor: Oliwia91
... wyszedł z łazienki i szybkim krokiem już był w swoim pokoju. Tą gazete schowałam do swojej skyrtki w moim pokoju i postanowiłam, że przejrzę ją dopiero jak już będę leżeć w łóżku. Tak aby nikt nie zauważył, że grzebałam Marcinowi w pokoju. Chwilę później zauważyłam, że Marcin cokolwiek by w domu nie robił to cały czas kręcił się w okół swojego pokoju. Tak jakby bał się, że ktoś mu tam wejdzie coś odkryje. Znajdzie coś, czego nie powinien mieć czy posiadać. Miał delikatnie mówiąc nerwową minę. Cały czas gdy przechodził obok swojego pokoju to patrzył się w jedno miejsce. Nikogo tam nie wpuszczał twierdząc, iż ma bałagan i musi posprzątać. Jasna była to dla mnie wymówka. Domyślałam się co Marcin może skrywać w pokoju, ale nie byłam pewna w 100%. W każdym razie jakby dowiedział się co odkryłam w jego pokoju i co wzięłam i mam u siebie to miałabym Marcina w jednym palcu. Mogłabym sobie owinąć go w okół palca. Ponieważ jakbym coś JA zrobiła a ON chciałbym nakablować na mnie do mamy to zawsze bym mogła postraszyć go tym, że jak on mnie sprzeda mamie to ja powiem Mamie co on trzyma w pokoju. Czyli krótko mówiąc miałam na niego haka. Mocnego Haka. W razie co miałam linie obrony. Ja: - Marcin? Co Ty tak w kółko chodzisz wokół swojego pokoju? Marcin(Brat) – Ja? Eee...wydaje Ci się... Ja: - No nic nie wydaje mi się. Cały czas kręcisz się wokół swojego pokoju...cały czas patrzysz w jedno miesjce...jakbyś coś ukrywał tam... Marcin: - No co niby? Ja: - No coś czego nie ...
... powinieneś mieć...i w tajemnicy chowasz po skrytkach...żeby nikt nie zauważył... Marcin cały czerwony na gębie uciekł do pokoju i zamknął się. Nie wyszedł z niego już do rana praktycznie. Nadszedł wieczór. Godzina 21. Ja już powoli szykowałam się do łóżka. W łazience wysikałam się, zadbałam o toalete wieczorną i położyłam się w pokoju. Miałam usnąć już, ale przypomniałam sobie, że przecież w skrytce miałam schowaną gazetę jakąś, którą ukradłam Marcinowi z jego skrytki w pokoju. Postanowiłam, że nie pójdę spać i przejże ją. Zobaczymy dlaczego mój braciszek tak bardzo chowa te gazetki. Wzięłam ją, do łóżka przysunęłam sobie krzesło do łóżka a na krześle postawiłam lampke sobie. Wyjrzałam przez drzwi mojego pokoju czy wszyscy śpią i czy Marcin śpi. Wszyscy spali. Ja z powrotem zamknęłam drzwi. Dla pewności przekręciłam zamek w swoich drzwiach. Wolałam mieć je zamknięte skutecznie na zasuwkę. Aby nikt nie wszedł. Położyłam się w łóżku, napiłam się wzięłam do ręki gazetkę. Przystawiłam ją do lampki i zaczęłam patrzeć na nią. NO TAK WSZYSTKO JASNE! WSZYSTKO JASNE DLACZEGO MARCIN TAK CHOWA TO CO PRZYNIESIE DO DOMU. WIECIE CO TO ZA GAZETKA BYŁA? TO BYŁA GAZETKA "EROTYCZNA" Mówiąc wprost to była gazetka z "Gołymi Kobitkami" Wiecie typu CKM, Playboy czy jeszcze gorszy syf jakiś. Już po okładce wiedziałam dlaczego Mój Brat tak nerwowo kręci się wokół swojego pokoju, patrzy na niego. Po prostu się bał, że ktoś wejdzie do niego i odkryje co on tam trzyma pochowane. A jednocześnie ...