1. Nad Jeziorem


    Data: 19.08.2024, Kategorie: Swingersi, Autor: J23

    ... zaskoczeni takim obrotem sprawy, było trochę śmiechu, każdy na swój sposób wyraził aprobatę i gotowość. Położyliśmy się jak śledzie i jakby każdy czekał, że do niego podejdzie ta piękna nimfa i zacznie dotykać a może nawet wykonywać masaż całościowy. Alicja jednak zaczęła przechodzić pomiędzy nami, czasami delikatnie muskając kogoś stópką. Początkowo jej paluszki były przeciągane po naszych nogach, po czym przystając na wysokości brzucha stawiała stópkę na klatce piersiowej wybranka, co jakiś czas zmieniała obiekt drażnienia tzn dotykanego w ten sposób mężczyznę. Ktoś zaproponował aby ona bez obaw całym ciężarem stawała a najlepiej chodziła sobie po nas, robiąc tym samym masaż intensywny w stylu tajskim. Alicja zgodziła się lecz początkowo kazała nam się przekręcić by rozpocząć spacer po naszych plecach. Głośne komentarze zadowolenia a po dłuższej chwili z powrotem leżeliśmy na plecach. Teraz pierwszemu na klatkę piersiową stanęła Stefanowi. On chwycił jedną jej stopę i zaczął całować z jednoczesnym dziękowaniem. Marek i Jurek dołączyli się do tej formy dziękowania a ja wstałem i zacząłem całować żonę w usta. Zerkając w dół widziałem jak panowie niejako wymieniają się całowaną a raczej oblizywaną stopą. Po chwili Ala stała już na klacie Jurka a druga je stopka była miętoszona i przechodziła z ust do ust.
    
    - Jesteś tu naszą Boginią – powiedział Marek wyrażając swój zachwyt i patrząc na pozostałych oczekiwał potwierdzenia, co po chwili nastąpiło wielokrotnym tak, a jakże ... ...
    ... - Mnie rozsadza duma ale jeszcze bardziej podniecenie i radość z tego, że mogę dzielić się tym cudem i że moja żoneczka nie ma już kompleksów...jest taka otwarta i wspaniałomyślna. - Przestańcie bo to mnie zawstydza bardziej niż nagość fizyczna --- czy panowie mają jeszcze jakieś życzenie? - dodając po chwili to pytanie Alicja uśmiechnęła się szeroko błyskając swoimi białymi zębami.
    
    Zapanowała chwilowa konsternacja, spojrzenia wzajemne a potem jakby pytające na mnie. Chwilę pomyślałem i ciepłym proszącym głosem zwróciłem się do żony: - Miałbym pragnienie i widzę że koledzy też... abyś pozwoliła każdemu zakosztować twojej kobiecość w pełnym tego słowa znaczeniu.... to znaczy... może dałabyś się polizać... jeśli chcesz możesz po dotykać nasze sterczące penisy.... - ?!? Z wyczekiwaniem i w ciszy patrzyliśmy na nią jak na złotą rybkę, ja ułożyłem się również na kocu . Leżeliśmy oparci na łokciach. Po chwili nasza gwiazda uklękła pomiędzy mnie i Marka. Chwyciła do lewej rączki mojego członka wykonując powolne ruchy, następnie prawą dłonią zaczęła to samo wykonywać na wielkim penisie Marka. Wszyscy patrzeliśmy na to w skupieniu. Podniecenie narastało, mój sprzęt już maksymalnie naprężony... Ala wstała aby przesunąć się i uklęknąć pomiędzy Stefanem i Jurkiem. W jednej chwili uchwyciła ich nabrzmiałe parówy i masturbowała najpierw równolegle a potem naprzemiennie. Podsunąłem się do żony od tyłu i zacząłem lizać jej krocze długimi pociągnięciami języka począwszy od warg a na górnej ...