1. Mazurskie lato


    Data: 17.11.2019, Kategorie: małżeństwo, wakacje, Zdrada Autor: koko

    ... się nago. Dlatego to na nim skupiła się jej twórcza inwencja odnośnie stroju. A miała ku temu mnóstwo okazji, ponieważ spędzali ze sobą coraz więcej czasu. W legginsach i koszulkach ściśle opinających jej zgrabne ciałko, nie pozostawiała mu wiele do wyobraźni. W wyjątkowo upalne dni odważyła się nawet biegać tylko w sportowym staniku, który w dodatku był mocno wycięty. Torturowała go pozami i dwuznacznymi odpowiedziami na jego zaczepki, które stawały się coraz bardziej bezpośrednie. Jednak najbardziej kręciło ją, kiedy na jego oczach wtulała się w silne ramiona Kamila lub całowała go niby ukradkiem, ale zawsze tak, by Michał mógł to zobaczyć. Świadomość, że jest obiektem pożądania tego faceta dawało jej poczucie władzy i jednocześnie niepoznane dotąd napięcie, które musiała rozładować z mężem, którego uwielbiała ponad wszystko. A przynajmniej tak jej się wtedy wydawało.
    
    W międzyczasie robota Kamila posuwała się do przodu i mógł już nawet z dużą dokładnością określić czas jej zakończenia. W związku z tym postanowił zrobić sobie wolne w piątek i spędzić cały dzień z żoną. Siedzieli razem na werandzie popijając poranną kawę, kiedy ich spokój zakłócił szybko narastający ryk silnika. Na drodze pojawił się tuman kurzu, jak się zaraz okazało, wzniecony przez pędzące niczym błyskawica, podrasowane coupe. Samochód zatrzymał się przed domem Michała. Wysiadła z niego kobieta i czule się z nim przywitała. Ewa nagle spoważniała i zamilkła. Rzeczywiście poczuła się głupio. Facet ...
    ... flirtuje z nią przez trzy tygodnie, a teraz okazuje się, że ma partnerkę. Tym bardziej zaskoczyło ją, kiedy godzinę później obydwoje pojawili się na ich podwórku.
    
    - Poznajcie moją siostrę – krzyknął z daleka Michał. - Rodzice wysłali ją na przeszpiegi. - Zażartował.
    
    - Jestem Monika – przedstawiła się dziewczyna. Rzeczywiście, podobieństwo było uderzające. Z bliska nie było wątpliwości, że są rodzeństwem. Z obliczeń Kamila wynikało, że ma około dwudziestu lat, ponieważ dziewczyna skończyła dopiero pierwszy rok studiów. Od razu zwrócił uwagę na jej czarne jak węgiel, kręcone włosy i ciemną karnację. Była pociągająco zgrabna, chociaż miała zupełnie inną budowę ciała niż jego Ewa — pełniejsze kształty i obfity biust. Jej ciało wręcz kusiło krągłościami, które dziewczyna wyeksponowała z pełnym wyrachowaniem. W krótkiej, falbaniastej spódniczce i obcisłym topie mogła wzbudzić pożądanie. Zadziorności dodawał jej jeszcze sporych rozmiarów tatuaż na łydce. Doskonale wiedziała jak zwrócić uwagę facetów i nie pomyliła się. Kamil nie spuszczał z niej wzroku i z rosnącym zainteresowaniem przyglądał się dziewczynie.
    
    - Miałam sprawdzić, czy braciszek sobie radzi, ale widzę, że jest w dobrych rękach – powiedziała z śmiechem i zerknęła ukradkiem na Kamila.
    
    Ewa, nie wiedząc sama dlaczego, odetchnęła z ulgą i natychmiast odzyskała dobry humor. Zbyt pochopnie oceniła Michała. Wkrótce okazało się również, że Monika jest otwarta i tak samo gadatliwa, jak ona, więc od razu przypadły sobie do ...
«12...101112...25»