1. Nowe życie grzecznej dziewczynki


    Data: 25.05.2019, Kategorie: Fetysz Hardcore, Autor: Nalepsza_Erotyka

    ... rozumiałam, ale i tak nieprzytomna kiwnęłam głową.
    
    – Zacznijmy od razu. Podciągnij spódnicę i zdejmuj majtki – rozkazał władczym tonem. – A teraz oprzyj się o biurko.
    
    W milczeniu wykonałam polecenia. Wypinałam przed nim i przed moim kierownikiem swój goły tyłek, stojąc w lekkim rozkroku, oparta o biurko. Oni tymczasem dokonywali oględzin mojej mokrej szparki i dupy, z której wyzierało połyskliwe oczko zatyczki. Widok chyba przypadł im do gustu.
    
    Dyrektor usiadł w swoim fotelu i chwycił moja twarz.
    
    – Patrz mi w oczy zdziro! – wysyczał przez zaciśnięte zęby.
    
    Próbowałam odwrócić twarz, uniknąć jego palącego wzroku, ale on mocno trzymał moją głowę i wyraźnie żądał żebym nie zamykała oczu. Płakałam. Tymczasem kierownik bawił się plugiem wyjmując go i wkładając do mojej dupci. W końcu poczułam jak wjeżdża w moją rozpaloną cipę swoim fiutem. Był duży i twardy. Przy każdym pchnięciu sprawiał mi ból. Rżnął mnie mocno wkładając kutasa po same jaja i dopychając tym samym tkwiącą we mnie zabawkę. A była to największa jaką miałam, sprawiająca wiele kłopotów przy wkładaniu i wyjmowaniu. Żałowałam, że ją wtedy włożyłam. Nieświadoma tego musiałam zacząć krzyczeć, bo nagle poczułam jak dyrektor wpycha ...
    ... mi do ust jakiś materiał i uderza mocno w policzek – raz w jeden, raz w d**gi. Kierownik sprawnym ruchem wyjął z mojej dupy zatyczkę i ostro wjechał tam swoim fiutem. Strasznie zabolało. Zaczęłam się szamotać i próbowałam krzyczeć, ale mężczyźni mocno mnie trzymali. Po dwóch-trzech ruchach zaczęłam niespodziewanie szczytować. Miałam intensywny i długi orgazm, on doszedł ciut później, zalewając moje wnętrze dużą ilością spermy. Gdy tylko skończył z ust dyrektora usłyszałam suche:
    
    – Wracaj do pracy dziwko.
    
    Wyjęłam z ust swoje własne majtki i zapłakana, z zaczerwienioną od uderzeń twarzą, posłusznie opuściłam jego gabinet i udałam się do łazienki. Wszyscy udawali że pracują, ale wychodząc czułam na sobie ciekawskie spojrzenia kolegów i świdrujące spojrzenie sekretarki dyrektora, którą właśnie wezwał do siebie. Pewnie ją teraz zarżnie – pomyślałam.
    
    W zasadzie było to spełnienie moich marzeń, ale wiedziałam, że nie popracuję tam długo… nie mogłabym. Praca to jedno, a przyjemność to coś zupełnie innego.
    
    *****************************************************************************************************
    
    Autor: Ania.K.
    
    Autorka publikuje dla portalu
    
    Najlepsza Erotyka
    
    Znajdź nas w sieci! 
«123»