1. W pokoju


    Data: 24.11.2019, Kategorie: Incest Autor: LordDrama

    ... nie spałaś z nikim, chyba nie masz chłopaka i nie jesteś aktywna w tych sprawach. Jesteś wygłodniała siostra, więc czemu się dziwisz?
    
    - Ale...
    
    - Nie ma żadnego „ale”. Ustalmy coś, by było jasne. Podniecają nas nasze ciała, bo nasze hormony nie mają zakodowane, że jesteśmy rodzeństwem, tylko że to przeciwna płeć, która jest hot. Oddzielmy te dwie sprawy. Będziemy się podniecać swoim widokiem bez wyrzutów sumienia, rozumiejąc, że to normalne.
    
    - I chcesz to tak kontynuować? To co było? Ciągnąć to dalej?
    
    - Tak! Twoja propozycja była świetna, tylko oboje się pogubiliśmy.
    
    - Sama nie wiem.
    
    - Dobra, inaczej... - zsunął bokserki, uwalniając penisa na wierzch, co ją lekko zaskoczyło.
    
    - Co to jest dla ciebie? - wskazał na penisa.
    
    - No... penis.
    
    - Właśnie, penis. Nie “penis brata”. Co masz ochotę z nim zrobić?
    
    - No...
    
    - Pierwsza myśl! - ponaglił.
    
    - Dotknąć.
    
    - Dlaczego?
    
    - Tomek, serio? - miała już powoli dosyć.
    
    - Dlaczego?! - domagał się odpowiedzi.
    
    - Bo mi się podoba - przyznała to przed sobą.
    
    - Bo jesteś kobietą i ci się podobają penisy! - wytłumaczył, jakby wyjaśniał dziecku oczywistą oczywistość.
    
    - Patrzysz na niego i myślisz o tym, że na górze jest twój brat?
    
    Kasia wzięła głęboki oddech, przed odpowiedzeniem na to pytanie.
    
    - Nie - przyznała w końcu, jakby z ulgą, zrzucając z siebie całe poczucie winy.
    
    - Widzisz! - chwycił ją za rękę i położył na swoim członku.
    
    - Nie bój się - zagaił, widząc jej minę. Nieśmiało ...
    ... dotknęła penisa, powoli się z nim oswajając.
    
    - Możesz z nim robić, co chcesz, kiedy chcesz, będzie z tego zadowolony, a ja nie mam nic przeciwko. Dotyka mnie teraz atrakcyjna kobieta, nie siostra. - Członek powoli rósł, zachęcony dłonią Kasi. Wciąż miała pewne opory, lecz nie zdjęła ręki.
    
    - Kurcze, podoba mi się to, nie wiem, czy to dobrze, ale mnie uspokoiłeś trochę - wyznała Kasia.
    
    - A czy ja mogę, wiesz... dotykać cię? - tym razem on był nieco nieśmiały.
    
    - Niech ci będzie - uśmiechnęła się delikatnie - ale później, teraz chodź na śniadanie i schowaj tego ptaszora.
    
    - Jej, zajebiście! - cieszył się i przytulił ją mocno, wciąż z członkiem na wierzchu.
    
    Zjedli śniadanie w całkiem dobrym humorze, na co jeszcze wieczorem się nie zanosiło. Oboje teraz myśleli głównie o ciałach swojego rodzeństwa. Tomek chciał wreszcie zobaczyć Kasię nago, zobaczyć jak się masturbuje, dotknąć jej piersi. Miał nawet ochotę tak, jak na filmach czasem robią, czyli spuścić się na jej ciało i podziwiać ten widok z dumą, choć nie wiedział, czy się na to zgodzi. Siostra nie pozostawała dłużna, po tym, jak dotykała członka brata, nie wystarczyło już jej samo patrzenie. Rozmyślała nawet nad jego smakiem. W życiu raz miała członka w ustach, lecz nie wspominała tego dobrze, nie dlatego, że jej się nie podobało, lecz przez to, co stało się później. Poderwał ją kiedyś chłopak, poszli do łóżka. W ramach gry wstępnej ulżyła mu, pozwoliła mu też pieścić swoje ciało. Gdy prawie doszło do zbliżenia, ...
«12...678...14»