Jak zostałam suka cz. 5 - kara - Opowiadania Erotyczne

Jak zostałam suka cz. 5 - kara

... 3 kutasy na raz, az jej zazdrościłam. Potem poszłyśmy spać.

Rano, obudziła nas Karolina, podniesionym tonem, oznajmiła ze mamy pół godziny żeby doprowadzić się do odpowiedniego wyglądy, wiedziałyśmy ze mamy wygladac elegancko, a zarazem jak suki.

- tam w szafie macie ubrania i meldujecie się w salonie.- dodała już w drzwiach.

Przygotowania nie zajęły nam długo, jedynie Magda pomagała mi zrobić odpowiedni makijaż i przy tym tłumaczyła mi jak mam samodzielnie to robić. Jak już w lustrze zobaczyłyśmy siebie, ubrane i wyszykowane na spotkanie z Paniami, pocałowałyśmy się i grzecznie poszłyśmy na górę. Siedziały, już przy stole popijając kawe, popatrzyły na nas i nakazały isc do kuchni zrobić im sniadanie.

Za nim poszłyśmy, zapytałam

- uniżenie prosimy Panie o pozwolenie na zrobienie sobie kawy.

Karolinie az oczy zrobiły się jak młyńskie koła ze zdziwienia, ale pozwoliła nam.

Grzecznie podziękowałam i udałam się do kuchni, odchodząc usłyszałam tylko

- zobacz dwie godziny grupowego jebania i od razu sa grzeczne.

- mysle ze nie to, dodała Pani

- a co?

- one cos do siebie czuja i teraz będą robic wszystko, zeysmy były z nich zadowolone, a Kate, nauczyłam jak być grzeczna - dodała Pani

- ale nie zmienia to faktu ze ten weekend maja być ukarane, wtrącila Karolina

- wiem, ale chyba im się spodobało, bo od rana jakies zadwolone sa.

- zauważyłam, mam wrażenie ze jak sa we dwie to nic nie jest wstanie ich przerazić i upokozyć, zniosa wszystko

- ...

... Karolinko masz racje, ale to my się mamy zabawiać nimi wiec nie ważne czy im się podoba czy nie, reszte weekendu będą zabawkami.

- wiem i to mnie podnieca, jak na nie patrze - dodała karolina

W kuchni, była rozpiska co mamy Pania zrobić, na śniadanie, wykonałyśmy polecenie, podalyśmy im do stołu, czekając co będzie dalej. Nagle Karolina rzuciła

- dla was jedzenie jest przygotowana w korytarzu przy drzwiach.

- dziękujemy odpowiedziałyśmy zgodnie i udałyśmy się do korytarza

Stojąc, w drzwiach, przezyłyśmy szok, stały tam 3 miski na ziemi, w dwóch jajecznica, a w jednej woda, miski były podpisane, wiec wiedzaiłysmy która jest której. Po tak wyczerpującej nocy, byłyśmy głodne, wiec nie myśląc wiele ukleknełyśmy i zaczęłyśmy jeść, od czasu do czasu popijając. Panie stanęły w drzwiach i głośno się smiejąc powiedziały

- no i ta sa prawdziwe suki.

Jak skończyłyśmy, pozmywalyśmy naczynia, znów zostałyśmy zamknięte w naszym pokoju, czekając na następne polecenia. Za ściana było słychać, jakies przemeblowania, widać Panie znów cos szykowały dla nas.

Wiedziałysmy ze i tak już nic nie zrobimy, możemy tylko być posłuszne. Po jakims czasie hałasu ucichły, drzwi się otworzyły, weszły obie, kazały nam się pochylić do przodu i włożyły nam cos w tyłki.

- dziś popołudniu będziecie miały znów zabawy, a te niespodzianki macie nosić w sobie - powiedziała Karolina

- oczywiście, będziemy i dziękujemy za taka możliwość, odpowiedziałyśmy.

Czas mijał szybko, wypelnione ...