Apollo 18 (I)
Data: 27.11.2019,
Kategorie:
szpieg,
kosmos,
Zdrada
Romantyczne
księżyc,
Autor: adix
... świadomości myśli o naszej marnej sytuacji.
– Houston, jak wygląda sytuacja? – zapytałem Franza.
– Wciąż zbieramy dane. Mamy najlepszych specjalistów, więc na pewno coś wymyślimy.
– Podoba mi się na Księżycu. Spędziłem bardzo miło trzy dni, ale brakuje tutaj baru. Nie ma się gdzie napić i nie ma rozebranych tancerek. Wolałbym wrócić do domu.
– Ściągniemy was, chłopaki. Bez obaw.
– Franz?
– Tak?
– Zbierz najlepszych ludzi.
– Tak zrobię.
Przez następną godzinę zmienialiśmy położenie różnych przełączników i przycisków, przekazywaliśmy dane do centrum kontroli misji i wprowadzaliśmy dane do komputera pokładowego. Wszystko zgodnie z instrukcjami z Ziemi. Inżynierowie wprowadzali dane najpierw u siebie w symulatorze na replice naszego modułu wznoszenia, a potem przekazywali instrukcje nam.
– Zack, przełącz OTB na off – poleciłem Zackowi.
Zack wpatrywał się w Księżyc.
– Zack! Przełącznik.
Zack odwrócił się w moim kierunku, ale jego oczy patrzyły w dal.
– Sophie nie chciała, żebym leciał – powiedział ściszonym głosem. – Mówiła, że ma złe przeczucia.
– Zack, skup się. Nie myśl teraz o tym.
– Twoja Erin cieszyła się, że lecisz. Wszystkim opowiadała, jaka jest z ciebie dumna, a Sophie cały czas powtarzała, żebym nie leciał.
– To normalne, że ukochana osoba się martwi. To nie jest podróż do sklepu i z powrotem.
– A Erin nie bała się o ciebie?
– Też się bała, ale wolała myśleć pozytywnie. Wierzyła, że nasza misja, tak jak ...
... poprzednie, zakończy się sukcesem.
– Matt, masz mądrą żonę.
– Mądrą i piękną. – Rozmarzyłem się wspominając jej zgrabne ciało i miękkie piersi, na których chciałbym położyć teraz swoją głowę.
Erin stała nago opierając się rękoma o ścianę. Paul wchodził w nią od tyłu, uderzając w pośladki ze zwierzęcym zapałem. Uwielbiała kochać się z Paulem, zwłaszcza w tej pozycji, ale dzisiaj nie potrafiła się odprężyć i skupić na Paulu. Myślała o mężu, który był czterysta tysięcy kilometrów od niej. Ucieszyła się, gdy Matt został szefem misji Apollo 18. Nie tylko dlatego, że koleżanki patrzyły na nią z zazdrością, że jej mąż będzie trzynastym człowiekiem, który postawi stopę na Księżycu. Cieszyła się również dlatego, że Matt zaczął częściej wyjeżdżać na szkolenia i treningi. Miała więcej czasu dla Paula, a ukrywanie romansu stało się łatwiejsze.
Erin odwróciła głowę w stronę Paula.
– Wciąż jesteś zły na Matta?
Paul wbił się mocno w Erin przygniatając ją do ściany. Poczuła ból.
– Teraz chcesz o tym gadać? – powiedział z wyrzutem ciężko sapiąc.
Napierał na nią całym ciałem. Wciąż czuła ból.
– Już nie chcę – odpowiedziała wykrzywiając wargi.
Paul odchylił się i poluzował ucisk.
– Erin, dlaczego do tego wracasz?
– Miałeś z nim lecieć. On właśnie realizuje swoje marzenie, a ty pewnie czujesz frustrację, że Cię skreślili?
– Tak, mieliśmy razem chodzić po Księżycu, mieliśmy razem spełnić swoje marzenia i po powrocie razem zjeść śniadanie z Prezydentem. Gdyby Matt nie ...