-
Chat-owa znajomość
Data: 28.11.2019, Kategorie: Bi Autor: pornomaniaczka
... wytrysku mój kutas nadal stał. Dorota zapytała mnie czy mam jeszcze siły na jej dupcie. Skinąłem szybko twierdząco ,że tak i już po chwili wypięta ma mnie czekała. Zaznaczyła jednak , że nie ma nic za darmo ! – jak chce je dupę to muszę też swoją jednocześnie dać. Bez zastanowienia dłuższego zgodziłem się. Już po chwili byłem w jej dupci i zacząłem posuwać trzymając ja za biodra. Jej maż po chwili zaczął forsować na nowo moją obolałą dupę , ale moje podniecenie z tego, że rżnę Dorotę było tak duże, ze mi to nie przeszkadzało. Wyrównaliśmy rytm i rżnęliśmy się kilkanaście minut. Pierwszy wystrzeliłem ja zalewając jej dupcie , zaraz po tym on dopełniając to co jeszcze we mnie było. Byłem padnięty , ostro zerżnięty i Dorota też sprawiała wrażenie zadowolonej. Tak wyglądał mój pierwszy kontakt z mężatką i jej mężem. Teraz uważam na to wszystko o czym piszę i na co się porywam , bo różnie może się to skończyć. Choć na początku czułem przeraźcie , to potem obróciło się to w dobrą stronę. Nigdy później już się nie zdecydowałem na biseksualny seks, choć wrażenia pozostają.