Upadek suki na dno. 2
Data: 26.05.2019,
Kategorie:
BDSM
Sex grupowy
Trans
Autor: Katherinatv
Dzień mijał spokojnie, krzątałam się po mieszkaniu, zjadłam obiad i usiadłam by cos obejrzeć w telewizji, gdy nagle odezwał się tel, przyszedł sms
- za 15 min będzie klient, masz być gotowa, przeczytałam wiadomość.
Oczywiście byłam ubrana, pończoszki, szpileczki makeup, i czerwona sukienka mini, pomyślałam wtedy szybko się uwijają, tak szybko klient, nagle ktoś otworzył drzwi, słyszę zbliżające się kroki, jak go zobaczyłam dostałam szoku. Mały brzydki pijoczek, z butelka wina w rece, chwiejącym się krokiem zaczął się do mnie zbliżać i wtedy dopiero poczułam, smród jak ze śmietnika, cofnęło mi się, a on popatrzył tylko na mnie, zrobił łyk wina i rzucił na kolana dziwko. Uklęknełam bo cóż było robić, postawił butelke na komodzie i zaczał rozpinac spodnie, po ich zdjecie zobaczyłam sflaczałego kutasa, zbliżył się i podstawił go pod moje usta. Zapach, jeszcze gorszy, przez chwile myślałam ze zaraz puszcze pawia, lecz usłyszałam
- na co czekasz szmato, bierz do ryja
Przełamałam nie chec, obtarłam go dłonia i wzięłam do ust, ku mojemu zdziwieniu, dość szybko zaczał dawac oznaki zycia, stawał się wiekszy , twardszy i coraz grubszy. Zaczał wypełniac mi usta, a ja zaczęłam go ssac, nie myslac już o stanie jego właściciela. Zaczeło mu się podobać, bo chwycił mnie za głowe i zaczał nadawac tempo moim rucha, a w d**giej rece miał butelke i co jakiś czas łukał po trochu z jej zawartości. Teraz już po prostu mnie pieprzył w usta, kutas okazał się całkiem sporych rozmiarów, ...
... wchodził głęboko i czasem brutalnie. Poczułam jak zaczyna pulsować, wiec wyjęłam go z ust, on reka dokończył i poleciał na moja buzie, strzepując wylal mi na plecy trochę wina. Teraz na pysku sperma na plecach wino a prze de mna dyszący menel. Wyciagnał jakiś banknot połozył na komodzie i zabrał się za podciąganie spodni, w pewnym momencie zatrzymał się.
-lac mi się chce
- tam jest ła…..nie skończyłam jak poczułam ze leje na mnie, jakbym była płotem pod którym się można odlać, nie zaprotestowałam bo i po co. Skończył ubrał się i wyszedł, a ja kleczaca, ospermiona i zalana moczem mysle upadłaś na dno, jesteś niczym, po prostu rzecza która ma słuzyc do załatwiana potrzeb meneli i innych zboczeńców. Tak upokozona, klęczałam w kałuży moczu, gdy nagle
- tato to jest właśnie ta nasza kurwa o której wspominaliśmy.
Podniosłam wzrok i zobaczyłam , moich właścicieli z dojrzałym facetem, chwile patrzyłam upokozona.
- zdałas egzamin dziwko, odezwał się jeden, nadajesz się, by cie jebac. Tato, jak chcesz ty i twoi koledzy mogą ja pierdolic, ale maja jej płacić.
- super synku, będą moi kumple tu wpadać, a ja tez mam płacić – zapytał
- nie, raz na jakiś czas możesz ja mieć, ale uzgadniasz to z nami
- dobrze, nie ma sprawy.
Po czym wyszli, a ja zostałam sama, pozbieralam się z podłogi i w ekspresowym tempie poszłam do łazienki, zdjęłam mokre ciuchy, weszłam pod prysznic i spłukiwałm z siebie smród menela który mnie pieprzył. Potem ciuchy w pralkę i zabrałam się za ...