Moja młodsza Siostrzyczka cz. 2
Data: 28.05.2019,
Kategorie:
Tabu,
Dojrzałe
Hardcore,
Autor: xray51
... kocham kochać się z tobą, kocham czuć, jak twoje nasienie uderza o dno mojej cipki, jak rozlewa się po niej… a teraz czuję, jak nieubłaganie ten nektar zaczyna wysączać się ze mnie i żal mi go się pozbywać… ale nie mam na to wpływu.
– Nie martw się Siostrzyczko – odpowiedziałem – dla ciebie zgromadzę kolejną porcję i dostaniesz ją, kiedy tylko zapragniesz, bo wiesz, że ja ciebie też kocham i kocham robić to z tobą! Poza tym, jak ci tak bardzo żal mojej spermy, to możesz oblizać mi penisa i będziesz miała ją nadal w sobie.
Nie trzeba było jej tego dwa razy powtarzać. Siostrzyczka zsunęła się, najpierw jednak kilkakrotnie poruszała się na kutasie, żeby jak najwięcej spermy wypłynęło na zewnątrz, zeszła z niego i wypinając swój śliczny tyłeczek w kierunku mojej twarzy, zaczęła pieczołowicie oblizywać kutasa. Robiła to gorliwie, nie omijając żadnego miejsca. Ja, mając przed oczami jej wypięty tyłeczek, z otwartą szparką, na brzegach której nadal widać było resztki spermy i jej soków, nie pozostałem dłużny i zacząłem także pracować językiem w jej cipce, nie pomijając żadnego miejsca, a czasami dłużej skupiałem ...
... się na nadal sterczącej łechtaczce, zlizując pozostałości naszego seksu. Jej soki, pomieszane z moją spermą, smakowały wybornie. Z jej wnętrza nadal buchało kojące ciepło. Nasze oralne pieszczoty trwały już kilka dobrych minut, kiedy ciałem Siostrzyczki wstrząsnął kolejny dreszcz, a jej zęby zacisnęły się lekko na moim kutasie, powodując lekki, aczkolwiek przyjemny ból. Oho, kolejny orgazm przeżyła moja Siostrzyczka, pomyślałem i nadal wwiercałem się językiem w jej cipkę. Wreszcie Siostrzyczka usunęła sprzed moich oczu, i języka oczywiście, swój wypięty tyłeczek, odwróciła się do mnie twarzą, pocałowała namiętnie w usta.
– Dziękuję braciszku, to było super.
***
Jeszcze kilka dni Siostrzyczka była u mnie. Oczywiście uprawialiśmy seks, o różnych porach dnia i nocy, w każdym miejscu mieszkania, na różnych meblach i najprzeróżniejszych pozycjach. Jednak, to co dobre, szybko się kończy – Siostrzyczka musiała wracać do siebie do domu. Przy wyjeździe obiecała, że jak tylko znajdzie parę dni wolnego, to natychmiast przyjedzie do mnie i, jak z naciskiem powiedziała, będziemy znowu pieprzyć się jak króliki.
CDN