1. SZALONE WAKACJE. Część piąta.


    Data: 24.12.2019, Kategorie: Pierwszy raz Tabu, Podglądanie Autor: Karolinaklaudia1984

    ... Jezu jak mi dobrze.... mówił dysząc i całując moje piersi na zmianę...
    
    O tak... tak jest dobrze? panie Pawle.... pytałam słodziutko robiąc to naprawdę szybko.
    
    Tak kochanie nie przestawaj..... mówił będąc jakby w transie...
    
    Nie miałam zamiaru przestawać widząc to jak jest mu dobrze jak w pewnym momencie jego ciało zaczęło się wyginać z rozkoszy...
    
    Jego penis i moje dłonie były tak mokre że pod wpływem masażu zaczęły wydawać dźwięk, za każdym razem kiedy ściągałam z niego skórkę było słychać jakby mlaskanie co również było przyjemne.
    
    Ściskając moje piersi coraz mocniej pan Paweł krzyknął...
    
    Karolina szybciej nie przestawaj teraz błagam!!!!
    
    Pomimo tego że w łapkach czułam już zmęczenie nie zwalniałam, widząc jak jest mu dobrze, słysząc coraz głośniejsze dźwięki powstające z nadmiaru śluzu, czując jak jego penis pulsuje coraz mocniej i mocniej, nie miałam zamiaru przestać , patrzyłam na niego z zadowoleniem pracując dalej. W końcu
    
    pulsowanie jego penisa jakby rozprzestrzeniło się na jego całe ciało, w jego ustach nadal znajdował się mój sutek ale on go już nie pieścił poprostu tylko trzymał....
    
    W końcu krzyknął.
    
    O Boże kochany!!!.....i z jego penisa trysneła sperma, strumień był tak mocny że doleciał bez problemu do mojego ramienia.
    
    Widząc to powiedziałam tylko jedno.
    
    WOW!!!!! po czym zachichotałam słodko nadal go masując.
    
    To nie był wcale koniec, tuż po pierwszej porcji spermy trysnął kolejny raz chyba nawet mocniej!!! ale tym razem na ławę ...
    ... która stała niedaleko później był kolejny raz i kolejny już nieco słabszy ale sperma nadal wylewała się z jego penisa... byłam tym zachwycona widząc to wszystko i słysząc jego jęki...
    
    Zwolniłam nieco, pan Paweł siedział oparty o kanapę z głową wtuloną w moje piersi,patrzyłam jak jego oddech staje się coraz spokojniejszy, jego penis nie był już tak sztywny wręcz opadł delikatnie na bok.
    
    Patrzyłam tak na niego na swoje dłonie które całe były pokryte spermą, byłam szczęśliwa.
    
    Przepraszam cię Karolina.... usłyszałam
    
    Za co mnie pan przeprasza?? zapytałam dodając to było coś cudownego... po czym pocałowałam go w usta.
    
    Przepraszam cię, za szybko skończyłem nie dałem Ci tego co ty mi.... orgazmu, ale tak długo jestem sam, tak długo nie miałam kobiety, poprostu nie wytrzymałem przepraszam.....powiedział jakby smutny
    
    Nic złego się nie stało.... powiedziałam dodając będziemy mieli jeszcze mnóstwo okazji.
    
    Spojrzał na mnie delikatnie się uśmiechając.
    
    Jedno panu muszę powiedzieć.... mówiąc to byłam dość poważna.
    
    Co takiego? jesteś rozczarowana pewnie? spytał
    
    Uśmiechnęłam się do niego mówiąc.
    
    To nie koniec a dopiero początek naszej przygody....
    
    Widziałam że tym co powiedziałam sprawiłam mu radość...
    
    Leżał tak jeszcze chwilkę wtulony we mnie, w pewnej chwili zrywając się z miejsca pytając.
    
    Która to już godzina?
    
    Dochodzi piętnasta... odpowiedziałam
    
    Boże za chwilę Twoi rodzice wracają... mówiąc to wstał z kanapy zataczając się lekko.
    
    Ja muszę ...
«12...4567»