1. W ramach wdzięczności 2


    Data: 26.12.2019, Autor: Geralt

    Na początku drugiej części dopowiem kilka zdań o sobie. Jestem raczej normalne budowy brunetem. Średniego wzrostu z niebieskimi oczami. Mam tylko jeden problem. Otóż mój penis, jest duży, ma jakieś 14cm długości ale jest przy tym dość gruby. Mój problem polega na tym, że nie łatwo osiągam wzwód, w którym mój penis jest twardy i sztywny. Czasami onanizując się, robię sobie dobrze ręką przez dobre 15 minut, a penis ciągle nie chce nabrać sztywności, jest miękki i nie chce sterczeć. Mam z tego powodu kompleksy, ponieważ boję się kompromitacji z tego powodu. Pocieszam się, że może w obecności prawdziwej, nagiej kobiety penis pobudzi się i będzie gotowy. Boję się zbliżenia z kobietą, dlatego jestem 100% prawiczkiem. Piersi Ewy, które zobaczyłem pod prysznicem to pierwszy nagi biust, który widziałem na własne oczy. W takiej sytuacji reszty chyba nie muszę Wam tłumaczyć… Wróćmy do tamtego wieczoru.
    
    Udałem się do kuchni, żeby zrobić nam coś do picia. Czułem się dziwnie. Pierwszy raz w życiu miałem okazję zobaczyć kobiece piersi. Ewa długo nie wychodziła. W końcu zawołała:
    
    - Patryku… Czy mogę skorzystać z Twojej suszarki?
    
    - Tak? Oczywiście korzystaj z czego chcesz. A jak ubrania? Pasują czy poszukać czegoś innego? – odpowiedziałem i czekałem na odpowiedź blisko drzwi.
    
    - Spodenki pasują, bluzka troszkę za mała w biuście ale nie szukaj innej, dziękuję.
    
    Nie mogłem doczekać się kiedy zobaczę jej piersi opięte przez moją koszulkę. Jak się okazało, Ewa nie kazała mi długo ...
    ... czekać. Usłyszałem dźwięk otwieranych drzwi i po chwili oglądałem ją jak wchodziła do kuchni. Mój wzrok od razu powędrował na jej biust. Nie zwróciłem nawet uwagi czy patrzy mi w oczy i czy zauważy to gdzie umieszczony jest mój wzrok. Moja koszulka bardzo mocno opinała piersi Ewy. W ręku niosła swoją mokrą bieliznę, majtki i biustonosz. Nie mogła mieć na sobie stanika. Otóż dało się to zauważyć. Piersi rozchodziło się na boki, pomimo, że bluzka była dość ciasna. Ewa powiesiła swoją bieliznę na grzejniku i usiedliśmy w przy stole. Jedliśmy zrobione przeze mnie kanapki. Ewa od czasu do czasu podczas rozmowy i jedzenia przygarbiła się lekko, a wtedy jej piersi opierały się o założoną jedną nogę na drugą. Co więcej, czasami ścisnęła piersi nieświadomie ramionami, co pozwalało mi zauważyć długi rowek między nimi w który wciskała się bluzka. Posiedzieliśmy jeszcze jakiś czas, na zewnątrz było już ciemno, musiałem kłaść się już spać, żeby wstać rano na zajęcia. Poszedłem do łazienki umyć zęby, Ewa w tym czasie zmywała. Położyłem się do łóżka i patrzyłem jak kończy zmywać. Jej piersi trzęsły się nieznacznie podczas tej czynności. Strasznie mi się podobała. Skończyła i usiadła na łóżku. Mieliśmy jedną, wspólną pościel, dlatego pierwsze minuty po zgaszeniu światła ubiegały w dość krępującej atmosferze. Każde z nas chciało oddać drugiej osobie jak najwięcej, oboje byliśmy gotowi się poświęcić. Postanowiłem skorzystać z okazji, pierwszy raz, leżała obok mnie kobieta, w dodatku kobieta moich ...
«123»