1. Super sąsiadka


    Data: 12.01.2020, Kategorie: Dojrzałe Autor: dj099

    ... ścisnęła.
    
    -piękny- wyszeptała, teraz chwyciła go mocniej zaciskając na nim dłoń. dla Pawła był to pierwszy kontakt z kobietą i to taką piękną, doświadczoną i w tak seksownym stroju. jego duże jaja spięły się w momencie, podeszły do góry.
    
    -ja...ja zaraz strzele!-krzyknął przerażony
    
    -strzelaj kochany ile masz sił- chwyciła go w obie ręce i wykonała kilka ruchów w górę i dół. potężna porcja spermy wyleciała w górę. Marta patrzyła wielce zdziwiona bo przez całe swoje życie nie widziała takiej ilości nasienia. ale to nie był koniec, jeszcze 4 salwy, każda nieco słabsza ale równie obfita wyleciały w górę. ostatnie dwie wylądowały częściowo na policzku i czole Marty.
    
    -ja przepraszam bardzo, ale tak mnie pani podnieciła- wyjąkał Paweł. Marta tylko się uśmiechnęła i dalej trzymając penisa w rękach zlizała z czubka kroplę która z niego właśnie wypłynęła. o dziwo kutas nie stracił nic ze swojej twardości. ale na dziś postanowiła dać mu spokój, chciała wyprosić Pawła i zrobić sobie dobrze. kiedy gość wyszedł wystarczyło kilka ruchów i jej piczka eksplodowała. aby spotęgować orgazm, zebrała resztki nasienia chłopaka na dłoń i wpakowała sobie prawie cała rękę do ust mocno ssąc paluszki. zakrztusiła się, ale szczytowanie miała najlepsze od kilku lat.
    
    Minęło dwa dni od tamtego czasu. Ani razu sąsiedzi nie wpadli na siebie na klatce schodowej czy przed blokiem, ani w osiedlowym sklepie. Paweł przeżywał nadal to bliskie i jakże miłe a jednocześnie stresujące dla niego ...
    ... spotkanie. Marta natomiast ciągle myślała o jego wielkich atrybutach czyli o penisie i jajcach. W końcu nie wytrzymała. była środa, po pracy zaszła do sąsiada.
    
    -hej Pawełku- zaczęła jakby nigdy nic- robię dzisiaj rybę na obiad, a kupiłam całkiem sporą i sama jej na pewno nie zjem, wpadnij za jakąś godzinę to zjemy razem- uśmiechnęła się i odeszła do swoich drzwi nim ten zdążył zareagować.
    
    -dobrze- wydukał jedynie pod nosem cicho i zamknął za sobą drzwi. Zanim jednak wybrał się do Marty wziął prysznic bo po ostatniej akcji mógł się spodziewać wszystkiego. Po godzinie przyszedł do sąsiadki. Był nieco skołowany bo nie do końca wiedział jak się zachować. na pomoc przyszła mu Marta, która zachowywała się jakby nigdy nic. Podała obiad na stół i w milczeniu jedli wcześniej przyrządzony posiłek. Dzisiaj sąsiadka była ubrana bardzo elegancko, pewnie miała jakieś spotkanie biznesowe, myślał Paweł.
    
    Biała koszula z kołnierzykiem, ołówkowa spódnica koloru czarnego, rajstopy koloru cielistego i czerwone szpilki. do szpilek czerwony lakier na paznokciach dłoni i mocny makijaż. Wyglądała jak sexy business woman.. Paweł taksując sąsiadkę na chwilę spuścił wzrok na jej nogi.
    
    Marta to zauważyła i zapytała ze śmiechem- co mnie tak obcinasz?
    
    -a przepraszam, jakoś tak po ostatnim...-urwał nagle
    
    -no ostatnio było ciekawie-doprała Marta- myślałam trochę o tym. jak dla mnie nie ma tematu, możemy do tego nie wracać-choć w głębi duszy głosy mówiły jej coś zupełnie innego.
    
    -NiE!-Paweł prawie ...
«12...5678»