Trojkąt mężatki
Data: 14.01.2020,
Kategorie:
Anal
Dojrzałe
Tabu,
Autor: on_krk
... podniecona, chciała żeby ktoś zobaczył żeby poczuł jak bardzo chce – nacisnęła.
Obudził ja SMS – otworzyła oczy i popatrzyła na lóżko – jego nie było. Położyła głowę i wzięła telefon. Przelece cie jak dziwkę, odezwij się, Robert 17 lat. Kurwa – powiedziała głośno. Kurwa wczoraj podałem mój numer telefonu w tym głupim ogłoszeniu – ja pierdole – dodała jeszcze głośniej. Zerwała się do pionu. Jezu ale jaja – wróciła do łazienki, położyła telefon przy stole i przyszedł kolejny sms. Dawaj dziwko, obciągnij mi suko. O boże pomyślała, to teraz będzie dzień. Westchnęła i usłyszała kolejny dzwonek smsa. W drodze do pracy smsy ustały. Usiadła przed blatem i zaczęła rozmowę z klientem, nie mogła się skupić, miała wrażenie ze wszyscy wiedza ze wszyscy widzieli to ogłoszenie, poznali jej numer. Projekt nam się podoba, usłyszała od klienta. Cieszę się bardzo, będą Państwo zadowoleni - dodała pewniejsza siebie. Czy mogę prosić o Pani numer telefonu- zapytał klient. Zadzwonię i potwierdzę czy podpisujemy umowę. Mój numer – zapytała, jak to pomyślała, będę musiała go zmienić po tym wszystkim. Spojrzała po chwili na telefon. Miała 10 SMSów z lubieżnymi propozycjami. Jezu – pomyślała co ja zrobiłam. Nagle przyszedł kolejny SMS – z treścią Cześć. Zdziwiła się, tylko cześć. Odruchowo odpisała cześć. Boże po co napisałam, po co ja z nimi pisze. Kolejny SMS, jak ci mija dzień - Może to ktoś normalny, tak bardzo chciała zebry ja ktoś zrozumiał. Fatalnie, źle się zaczął napisała. Co takiego się ...
... stało – otrzymała w odpowiedzi. Zrobiłam wczoraj coś głupiego teraz mi wstyd, tak bardzo mi wstyd - przynajmniej mogę się komuś wyżalić. Nie ma się co przejmować, nikt nic nie wie. Westchnęła. Łatwo ci mówić, znaczy napisać.. :☺ Uśmiechnęła się i pomyślała, moe faktycznie nie jest tak źle. Jak masz na imię – napisała. Robert, w sumie jest tez mój kolega Tomek No ładnie pomyślała Nawet sobie nie myśl, byłam zaspana i nie wiedziałam co pisze ☺ napisała przypominając sobie ostatnią noc. Szkoda, w rozmowie na SMS wydajesz się fajna babką, chcenie byśmy cie poznali. Jej serce zabiło i przypomniała sobie fantazję z ostatniej nocy, wściekłość na męża. Ale ja nie wiem czy wy jesteście fajnymi facetami i przygryzła wargi. Może cie przekonamy jakoś… Jak by mnie mogli przekonać pomyślała. Po chwili przyszedł kolejny SMS zaproś nas na kawę, tylko na kawę bez podtekstu. Jasne uśmiechnęła się i odłożyła telefon. Ta rozmowa przywróciła jej wiarę w siebie. Usiadła przed komputerem i weszła na ogłoszenia, przemedytowała je i usunęła nr telefonu. SMS przestały przychodzić, stres ja opuścił. To był ciezki dzień w pracy. Zamknęła za sobą drzwi i położyła się na łóżku. Po całym dniu z takimi atrakcjami należy mi się – pomyślała nalewając sobie lampkę wina. Zdjęła sukienkę i stała w bieliźnie z winem przed lustrem. Jestem sexi ale się chłopaki napalili czytając. Usiadła przechylając lampkę wina. Przyszedł kolejny SMS. Cześć To ten sam numer. Chłopaki maja klasę pomyślała. Cześć odpisała. Wyobrażając ...