1. pierwsz raz


    Data: 22.10.2023, Kategorie: Nastolatki Twoje opowiadania Autor: Irek

    ... gumki, a ja nie biorę tabletek. Nie chcę wpaść . – odrzekła Monika
    – Ale ja już chciałbym mieć dziecko. –Powiedział Michał
    -Nie mówisz serio.
    Próbowałam się wyrwać , ale było już za późno, przytrzymał mnie siłą i spuścił mi się do środka, po czym mnie puścił. Odsunęłam się od niego i wzięłam swoje rzeczy do łazienki . Poszedł za mną i wszedł mi do łazienki , ja właśnie wchodziłam pod prysznic . Wszedł pod prysznic i zaczął mnie całować , odsuwałam i odpychałam go od siebie , ale był silniejszy ode mnie. Przyparł mnie do ściany cały czas całując i dotykając mojego mokrego ciała. Później powiedział:
    – Nie mów, że ci się nie podobało, bo w to nie uwierzę . – Powiedział Michał
    – Podobało, ale dlaczego to zrobiłeś ?
    – Przecież wiesz, już ci mówiłem.
    -Ale teraz ja będę w niepewności czy czasem nie zaszłam .
    -Ale ja chcę tego dziecka, nawet nie wiesz jak bardzo.
    -Dlaczego akurat trafiło to na mnie ?
    – Od dawna mi się podobasz, nie zauważyłaś tego jak na ciebie patrzę ? To właśnie z tobą i tylko z tobą chcę być i mieć dzieci
    -Człowieku, ty nie wiesz co ty mówisz. Ze mną ? Ja mam jeszcze 17 lat. Nie pomyślałeś o tym ?
    -Ale za pół roku kończysz 18 , więc w czym problem. Nie moja wina , że jesteś taka seksowna.
    -Dobra skończmy tą gadkę i wyjdź . Chcę się umyć .
    Michał wyszedł z łazienki ubrał się i zszedł na dół, po godzinie czasu pojechał , a ja przez resztę dnia nie wychodziłam z pokoju.
    Mijały dni, a ja nie mogłam się otrząsnąć po tym co może mnie czekać .Po ponad ...
    ... tygodniu kupiłam w aptece test ciążowy i poszłam prosto do domu . Weszłam do łazienki i czekałam na wynik . Nie trzeba było długo czekać, aż test pokazał dwie czerwone kreski. Byłam załamana . Dla pewności zrobiłam jeszcze jeden, który również pokazywał wynik pozytywny .Najgorsze było jeszcze przede mną . Musiałam powiedzieć rodzicom i zwłaszcza Michałowi. Nie bałam się o to , że Michał nie zaakceptuje dziecka, bo wiedziałam, że je bardzo chce, lecz obawiałam się rodziców jak zareagują na wieść o tym , że zostaną dziadkami.
    Następnego dnia wyszłam z domu i poszłam na przystanek autobusowy. Postanowiłam pojechać do Michała. Podeszłam pod jego dom i zastanawiałam się jak mu powiedzieć . W głowie układam plan co mu powiem. Podeszłam do drzwi i zadzwoniłam . Otworzył jego ojciec. Spytałam się czy jest Michał ? Odpowiedział, że jest i go zawoła.
    Po paru sekundach przyszedł Michał
    -Cześć- powiedziała Monika
    -Cześć! Nie spodziewałem się ciebie tutaj. Jesteś z rodzicami ?Jak tu dotarłaś ?Wejdź- odpowiedział Michał
    Michał zaprosił mnie do swojego pokoju.
    – Musimy pogadać.
    -Dobra słucham- Powiedział Michał
    -Nie wiem jak zacząć – powiedziała Monika
    – Monia co jest ? Powiedz! – odparł Michał
    – No bo… ja jestem w ciąży!
    -Co? Naprawdę ?
    – No i czego się dziwisz? Sam chciałeś te dziecko .
    – Mówiłaś rodzicom?
    -Jeszcze nie. Boję się jak zareagują
    -Spokojnie ja ci pomogę. Pójdziemy tam razem i wszystko powiemy.
    Michał przytulił mnie do siebie i pocałował w czoło. Powiedział, że ...