-
Spotkania z suka cz. 1
Data: 25.01.2020, Kategorie: BDSM Autor: Adam Wormacki
... pośladek. Grzecznie skończyła liczyć. Kazałem jej wstać. Wstała i patrzyła na mnie zapłakanymi, zielonymi oczami. Kazałem jej usiąść na krześle. Usiadła, a ja podniosłem jej nogi do góry i rozchyliłem jej spocone jędrne uda. Powiedziałem, że dostanie jeszcze 20 razów w łechtaczkę tak, by zapamiętała. Wziąłem linijkę i wymierzyłem wolno 20 razów w jej mokrą łechtaczkę. Podczas razów krzyczała, płakała i wierzgała nogami. Po skończonej karze oznajmiłem jej, że teraz pora na przyjemności. Więc zacząłem lizać jej łechtaczkę i wypijać słodki nektar jej cipki. Gdy zagłębiłem się językiem kilka razy w jej pochwę, głośno westchnęła, a moje usta wypełnił płyn, wiedziałem, że miała orgazm, a przy okazji wytrysk (squirt). Połknąłem wszystko co miałem w ustach. Dochodziła do siebie dłuższą chwilę, po czym wstała z krzesła i uklęknęła przede mną biorąc mojego penisa do ust. Poruszała głową do przodu i do tyłu, pieszcząc jednocześnie jego główkę językiem. Po kilkunastu minutach jej usta wypełnił potężny ładunek mojej spermy. Grzecznie go połknęła. Po chwili powiedziałem, że dobra suczka wyczyściłaby go ze spermy i swojej śliny. Posłusznie to zrobiła. Pozwoliłem jej się ubrać. Od razu powiedziałem jak ma przyjść ubrana następnego dnia (na szczęście była sobota). Powiedziałem, że ma przyjść w białej bluzce, mini spódniczce i w materiałowych pończochach. Miała nie zakładać stanika, ale za to miała założyć seksowne stringi. Obiecała spełnić rozkaz. Podziękowała mi i poszła do domu. Ja usiadłem i myślałem za co mógłbym ją ukarać.